Kombucha często zwana po polsku kombuczą, to zdrowotny napój otrzymywany ze sfermentowanej herbaty.
Kombucha wywodzi się z medycyny Dalekiego Wschodu, gdzie znana jest od ponad dwóch tysięcy lat. Do nas dotarła w początkach ubiegłego wieku z Rosji.
Zdrowotny napój otrzymywany ze sfermentowanej herbaty zwany jest po polsku kombuczą. Otrzymuje się go w wyniku umieszczenia grzyba herbacianego w posłodzonej herbacie (najczęściej czarnej lub zielonej). To symbiotyczny układ bakterii i drożdży, które przybierają postać elastycznej struktury. Smak napoju jest lekko musujący i przypomina sok jabłkowy.
Kombucza jest stosowana do celów leczniczych i kosmetycznych, w szczególności do zwalczania cukrzycy, wyeliminowania zmarszczek i utraty kilku zbędnych kilogramów. Jest naturalnym detoksykantem.
Zawiera mikroorganizmy, które zasiedlając układ pokarmowy produkują enzymy wspomagające efektywne trawienie, usprawniające usuwanie resztek pokarmowych. Pobudza układ odpornościowy. Ma również właściwości antyrakowe. Napój z kombuczy nazywany jest często eliksirem długowieczności.
Zapobiega zmęczeniu i osłabieniu
Napój cechuje się wysoką zawartością witamin, szczególnie tych należących do grupy B. Zawiera także kofeinę, co sprawia, że jest rekomendowany w celu zapobiegania zmęczeniu i osłabieniu.
Kombucza jest również wykorzystywana dla przywrócenia normalnego poziomu ciśnienia krwi i zdrowia jelit (dzięki dużej zawartości drożdży).
Naturalny suplement diety
Zdaniem naukowców z Zakładu Bromatologii Katedry Toksykologii i Bromatologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, napój z kombuczy równoważy metabolizm, wpływa na oczyszczanie krwi oraz na kwasowość organizmu, podnosi poziom energii, wspomaga procesy detoksykacyjne i trawienne organizmu.
Można go więc traktować jako naturalny suplement diety.
Właściwości przeciwutleniające
Naukowcy z Indii podali sfermentowaną herbatę szczurom, które wcześniej otrzymały dawki octanu ołowiu.
Okazało się, że wzmocniła ona system odpornościowy gryzoni, który został osłabiony wskutek zatrucia ołowiem, i zmniejszyła liczbę uszkodzeń DNA. Wyniki sugerują więc, że napój z kombuchy może mieć silne właściwości przeciwutleniające i immunomodulujące.
Leczy chorobę wrzodową
Wyniki kolejnych indyjskich badań zostały opublikowane w 2010 roku w czasopiśmie "Food & Function", przekonują, że napój z kombuczy może wspomóc leczenie wrzodów żołądka.
Badacze podali myszom cierpiącym na chorobę wrzodową napój z kombuczy, który był fermentowany przez 4 dni. Na koniec okazało się, że przyrządzony w ten sposób napój był tak samo skuteczny jak omeprazol - lek stosowany w chorobie wrzodowej.
Domowa produkcja kombuchy jest niezwykle prosta. Do słoja należy wlać świeżo zaparzoną i ostudzoną herbatę, którą trzeba posłodzić. Zalecana ilość cukru to około 100 - 120 gramów na litr płynu (około 20 - 25 łyżeczek). Można używać dowolnej herbaty liściastej, ale najlepiej sprawdzają się odmiany zielone lub białe, które nie były wcześniej fermentowane.
Do przygotowanego naparu należy dodać fragment grzyba herbacianego, zawierający żyjące w symbiozie grzyby i bakterie. Zaczyn możemy kupić w sklepie ze zdrową żywnością.
Słój powinien być przykryty gazą, która chroni przed zanieczyszczeniami i jednocześnie umożliwia wymianę powietrza. Pozostawiamy go w temperaturze pokojowej. Kombucha jest gotowa do spożycia, jeżeli ze słoja nie unoszą się już bąbelki powietrza, czyli po około10 - 12 dniach od nastawienia. Odpowiednio sfermentowany płyn ma silnie wyczuwalną, octową nutę. Przy dłuższej fermentacji całość przemienia się w kwas octowy.
(gabi)/WP Kobieta