Encykliki papieża na lekcjach przedsiębiorczości? Nowy pomysł Czarnka
Minister edukacji Przemysław Czarnek ma nowy pomysł na to, w jaki sposób zwiększyć liczbę tekstów autorstwa papieża Jana Pawła II w programie nauczania. Tym razem chodzi nie o kanon lektur, a o… lekcje przedsiębiorczości. Zdaniem Czarnka przydadzą się na nich papieskie encykliki.
Przemysław Czarnek jest prawdopodobnie najbardziej kontrowersyjnym ministrem edukacji w historii. Tak przynajmniej sądzić można po tym, w jaki sposób odbierany jest przez nauczycieli i wykładowców akademickich. O Przemysławie Czarku szeroko rozpisują się też media, co i rusz donosząc o kolejnych kontrowersyjnych pomysłach ministra.
Encykliki Jana Pawła II na lekcjach przedsiębiorczości
Nie inaczej jest w przypadku najnowszych przemyśleń Przemysława Czarnka, którymi podzielił się z czytelnikami "Gościa Niedzielnego". Minister edukacji przedstawił w wywiadzie nowe pomysły na to, w jaki sposób będzie mógł dodać kolejne teksty autorstwa papieża Polaka do podstawy programowej. Zdaniem Przemysława Czarnka możliwe jest ich wykorzystywanie w różnych dziedzinach, nie tylko podczas katechez.
– Na przykład, gdy uczymy podstaw przedsiębiorczości, moglibyśmy wprowadzić fragmenty papieskich encyklik na temat tego, czym jest praca, wolny rynek, sprawiedliwość społeczna itp. – powiedział Przemysław Czarnek w rozmowie z "Gościem Niedzielnym". - Chodzi nie tyle o wymiar religijny, ile o etyczne spojrzenie na przedsiębiorczość.
Przemysław Czarnek przyznał, że uczniowie mogą skorzystać z książek papieża także w ramach edukacji seksualnej.
- Papieskie encykliki społeczne niekoniecznie muszą być lekturą obowiązkową, ale powinny stać się elementami podręczników – powiedział Przemysław Czarnek. - Nie jestem też przeciwnikiem postulatów, aby w najstarszych rocznikach szkół ponadpodstawowych wprowadzić elementy nauczania Jana Pawła II na temat ludzkiej seksualności, które zawarł np. w książce "Miłość i odpowiedzialność".
Na tę chwilę podstawa programowa nie została jeszcze wzbogacona o encykliki Jana Pawła II. Polskie szkoły nadal czekają na bardziej doraźne decyzje dotyczącego tego, co wydarzy się po feriach zimowych. Od listopada uczniowie uczyli się w trybie zdalnym. 4 stycznia rozpoczęły się ferie zimowe, które w tym roku odbywają się w tym samym czasie we wszystkich polskich województwach. W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki ma ogłosić, jak będzie wyglądać nauczanie od 18 stycznia. Najbardziej prawdopodobne jest, że jedynie uczniowie klas 1 - 3 będą mogli wrócić do szkół i podjąć naukę stacjonarną.