Ewa Bem podnosi się po śmierci córki. Wraca na scenę
Ewa Bem rok temu straciła córkę, Pamelę. Dziennikarka zmarła na raka, zostawiając dwójkę małych dzieci. Piosenkarka zdecydowała wtedy, że nie będzie już śpiewać. Dzięki drugiej córce, Gabrysi, dziś zmienia plany.
– Nie mam w planach powrotu na scenę, na której i tak jest duży tłok. Proszę okazać zrozumienie – mówiła po śmierci córki Ewa Bem. Pamela Bem-Niedziałek miała ledwie 39 lat, chorowała już będąc w drugiej ciąży. Tuż po narodzinach dziecka, poddała się leczeniu. O jej śmierci informowali koledzy ze stacji TVN, gdzie była niezwykle cenioną dziennikarką.
Ema Bem ma jeszcze jedną córkę, 22-letnią Gabrielę, która studiuje na prestiżowym Uniwersytecie Goldsmiths'a w Londynie. Kiedy pokazała radosne zdjęcie w internecie, gwiazda napisała: "Twój uśmiech Córuś, to jakby po długiej awarii włączyli prąd". Dzięki wsparciu Gabrieli i ukochanego męża, znalazła siły, by wrócić do śpiewania.
– Mogę potwierdzić, że powoli szykujemy trasę koncertową – mówi w rozmowie z "Na żywo" menadżer wokalistki, Andrzej Łukasik. – Na pewno jeszcze w tym roku, prawdopodobnie już niedługo – dodaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl