Ewa Krawczyk była zazdrosna o Krzysztofa juniora. "Zabierał mi męża"
O relacjach w rodzinie Krawczyków zaczęto mówić po śmierci artysty. Media co chwilę publikują nowe informacje, wspomnienia i przytaczają dawne wywiady członków rodziny. I to właśnie w jednym z nich Ewa Krawczyk przyznała, że była zazdrosna o Krzysztofa Krawczyka juniora. Powiedziała to w rozmowie z Agatą Młynarską, a teraz te słowa nabierają nowego znaczenia.
14.05.2021 09:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Śmiercią artysty żyła cała Polska, a sam pogrzeb transmitowała telewizja. Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia w wieku 74 lat. Przyczyną śmierci były prawdopodobnie powikłania po koronawirusie. Krawczyk z powodu zakażania wirusem trafił do szpitala, a dwa dni po tym, jak go opuścił, zmarł. Rodzina pogrążyła się w żałobie. Śmierć męża bardzo przeżyła Ewa Krawczyk, która wiele razy w rozmowie z mediami podkreślała, że sobie nie radzi. Także przez konflikty, o których zrobiło się głośno. Udział w nich biorą najbliżsi gwiazdora.
Podczas pogrzebu doszło do sporu między Marianem Lichtmanem, członkiem zespołu Trubadurzy a Ewą Krawczyk. Muzykowi zarzucono, że chce zarobić na śmierci kolegi. Ten zaś tłumaczył się, przekonując, że w trakcie pogrzebu próbował pomóc dostać się synowi Krzysztofa Krawczyka do trumny ojca.
Czytaj też: Krzysztof Krawczyk zdążył przed śmiercią powiedzieć do żony te słowa. Trudno powstrzymać łzy
Trudne relacje
Ewa Krawczyk podkreślała ma "otwarte serce" dla syna swojego zmarłego męża. - Mój mąż w niebie płacze, widząc, co się dzieje. Moje serce jest otwarte dla Krzysia juniora. Kilka dni temu przypadkowo spotkaliśmy się przy grobie Krzysztofa. Rozmawialiśmy życzliwie. Mam nadzieję, że ta rozmowa przerodzi się w coś dobrego. Tego chciałby mój mąż. Teraz czekam na gest i telefon ze strony Krzysztofa juniora. Nie powinien słuchać złych doradców – wyznała w programie "Alarm".
Syn Krawczyka też zabrał głosInaczej relację rodzinną widzi Krzysztof junior. W programie TVN "Uwaga!", mówił, że żałobnicy utrudniali mu dostanie się do trumny. Syn Krawczyka stwierdził również, że Ewa Krawczyk utrudniała mu kontakty z ojcem. - Bezpośrednio widziałem tatę ostatni raz półtora roku temu, a przez ostatnie miesiące kontaktu nie miałem w ogóle. On sam nie odbierał telefonu, zaś jego żona wprost mówiła, że nie mogę z nim rozmawiać – powiedział w programie TVN, który jest szeroko komentowany. Krzysztof junior pokazał też w jakich warunkach żyje, co mogło zdziwić wiele osób. Jest schorowany, ma padaczkę i dolegliwości neurologiczne.
Krzysztof Igor Krawczyk jest jedynym dzieckiem muzyka. Ma 47 lat. Jego matką jest Halina Żytkowiak, druga żona artysty. Piosenkarka zmarła w 2010 roku.
Czytaj też: Angelika rok temu wystąpiła w programie "Nasz nowy dom". Sprawdziliśmy, co u niej słychać
Szczere wyznanie
Ewa Krawczyk w rozmowie z Agatą Młynarską, która miała miejsce w 2014 roku, stwierdziła, że była zazdrosna o pasierba. Zapytana o powód zazdrości, odpowiedziała: "Bo zabierał mi męża". – Kiedy spotkałam Krzysztofa, Krzysiu junior miał 11 lat i on też wtedy nie miał rodziny, wychowywała go babcia. Ja nie jestem powodem tego, że on był samotny cały czas. On był z nami w Ameryce tylko dwa lata, dlatego trzeba oddać sprawiedliwość – powiedziała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl