Pokazała się w piżamie. Prywatne nagranie niesie się po sieci
Ewa Wachowicz udowodniła, że ma do siebie ogromny dystans. Wszystko za sprawą nagrania, które udostępniła na Instagramie. Pokazała się w wersji "przed" i "po", a raczej na odwrót. To po prostu trzeba zobaczyć. Fani restauratorki są zachwyceni.
Ewa Wachowicz prowadzi restaurację, własny program, a do tego jest bardzo aktywna na swoim Instagramie, gdzie obserwuje ją prawie 200 tys. internautów. Znana 52-latka dzieli się tam przede wszystkim życiem zawodowym – tego prywatnego jest jak na lekarstwo. Zdarza jej się również chwalić stylizacjami. Te wybierane na ważne wyjścia niejednokrotnie bywają spektakularne.
Nie inaczej było tym razem. Ewa Wachowicz opublikowała nagranie, na którym zaprezentowała się w połyskującej sukni. Ale to nie wszystko. Potem na filmiku pokazała się w wersji "przed", czyli zanim w pełni się wyszykowała. Wideo restauratorki i gwiazdy Polsatu jest hitem sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewa Wachowicz pokazała się w dwóch odsłonach
Ewa Wachowicz na początku nagrania zaprezentowała się w długiej do ziemi, beżowej sukni ze złotym połyskiem. Wizytowa kreacja charakteryzowała się rękawami 3/4, kopertowym dekoltem oraz wąskim paskiem podkreślającym talię. Makijaż w odcieniach nude oraz hollywoodzkie fale dopełniły całości. Wachowicz zdecydowała się również pokazać, jak wyglądała przed metamorfozą.
Na filmiku widać Ewę Wachowicz w wersji sauté, która popija kawę lub herbatę. Ubrana jest w spodnie od piżamy we wzór w żyrafy, a jej ramiona przykrywa folia, którą założyła restauratorce fryzjerka. Wachowicz nazwała filmik "social media vs rzeczywistość" i wpisała się tym samym w internetowy trend.
Internauci są pod wrażeniem
Fani Ewy Wachowicz są pod wrażeniem jej poczucia humoru i dystansu do siebie i świata. W sekcji komentarzy pod filmikiem posypały się komplementy. "Pani Ewo, jak nikt potrafi pani poprawić humor. Super, po prostu super", "Brawo za szczerość", "Obie wersje piękne i mimo wszystko prawdziwe", "Przepiękna, w każdym wydaniu" – czytamy.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
