Fajne Babki z Józefowa - nowoczesny sposób na Koło Gospodyń Wiejskich

Tu, gdzie mieszkamy były już wcześniej bogate tradycje związane z KGW. Jedna z naszych obecnych członkiń jako mała dziewczynka uczestniczyła w aktywnościach poprzedniego Koła i opowiadała nam o tym jako o cennej inicjatywie. Dlatego też w 2016 roku postanowiłyśmy powrócić do tej tradycji, ale po swojemu, w nowoczesny sposób, który będzie pasował do nas. Stąd nazwa Fajne Babki… 😉

Dziś w naszym Kole aktywnie działa 16 osób, nie tylko kobiet. Wspierają nas także mężczyźni. Początkowo nie chciałyśmy przyjmować panów, bo przecież dawne tradycje były zupełnie inne. Ale nasi panowie byli nieugięci, a i my stwierdziłyśmy, że trzeba iść z duchem czasu.

Członkinie naszego Koła są bardzo różne pod względem wieku, charakteru i zawodu. Każda wnosi do działalności coś od siebie, nasze doświadczenia zawodowe bardzo nam pomagają w działalności społecznej. Na przykład Natalia, jest z pasji i zawodu cukiernikiem. Kocha to co robi, po pracy w domu prowadzi różne eksperymenty kulinarne, wymyśla i ulepsza przepisy. Często bazuje na daniach ze starych książek kulinarnych, ale zawsze dodaje coś od siebie. Dzięki temu powstają naprawdę niezwykłe rzeczy.

Wiele z nas pracuje w obsłudze klienta, co zdecydowanie ułatwia nam budowanie kontaktu z ludźmi podczas różnego rodzaju festynów, dożynek, kiermaszy. Mamy bardzo szeroki wachlarz zawodów i charakterów wśród członkiń. Czasem na naszych spotkaniach aż wrze – i nie mówię tu o gotowaniu, ale to sprzyja kreatywności.

Każda z nas jest aktywna, lubimy jak dużo się dzieje. Spotykamy się raz w tygodniu, żeby zaplanować sobie działania i rozłożyć obowiązki. Dużą pomocą są dla nas panie na emeryturze, które mogą zaangażować się w większym wymiarze czasowym. Wspierają nas także mężowie, dzieci. Tak naprawdę Koło tworzą całe rodziny. Najczęściej spotykamy się w gminnej świetlicy, ale często przygotowania odbywają się w naszych domach. I wtedy już każdy jest zaangażowany, wszyscy mają ręce pełne roboty. Dzieci przygotowują drobne elementy dekoracyjne, panowie noszą gotowe przetwory czy dostarczają produkty.

No i są jeszcze weekendy. Jeśli nie wyjeżdżamy wtedy na żadne kiermasze czy konkursy to spędzamy je na przykład na przygotowywaniu świec, syropów, przetworów, które później sprzedajemy.

Praktycznie przez cały rok, z zewnętrznych środków pozyskanych w różnych programach i konkursach oraz z własnych pieniędzy ze składek czy sprzedaży produktów organizujemy różne aktywności dla lokalnej społeczności. Zaczynamy na wiosnę od warsztatów wielkanocnych, później są aktywności majówkowe czy wakacyjne dla dzieciaków i młodzieży, wyjazdy, wycieczki. Seniorów aktywizujemy przy okazji świąt takich jak dzień kobiet czy dzień matki. Na koniec roku wspólnie kolędujemy. Większość z tych wydarzeń odbywa się w naszej wiejskiej świetlicy, a przychodzą do nas nie tylko mieszkańcy Józefowa, ale i okolic.

To jest jeden z głównych elementów naszych działań. Z jednej strony propagujemy kujawską kuchnię wśród mieszkańców, np. organizując rodzinne warsztaty pieczenia pierników.

Z drugiej strony promujemy nasz region ogólnopolsko. Wszystko, co gotujemy powstaje z lokalnych składników, bazujemy na typowych dla regionu produktów, takich jak chociażby kajmak. Korzystamy z darów naszych ogrodów, sadów, pól – jedzenie które przygotowujemy musi być nasze, zdrowe i lokalne. Bo o to przecież w kuchni chodzi.

Specjalizujemy się w pieczonych pierogach drożdżowych z kapustą i grzybami lub z mięsem. To produkt, którym wygrałyśmy wiele konkursów.

Podobnie żur kujawski. Co roku w lokalnym konkursie zajmujemy pierwsze miejsce, docenia nas nie tylko jury, ale i konsumenci. Myślę, że to wynika z tego, że do każdej potrawy dodajemy nutkę własnej inwencji. Na przykład do żuru w tym roku dodałyśmy kwas z kapusty, który nadał mu jeszcze bardziej wyrazistego smaku.

W naszych produktach można znaleźć też dużo słodkości. Śmiejemy się, że Fajne Babki muszą być mistrzyniami w babeczkach. Teraz stworzyłyśmy ich kolejną wersję – z lawendą z naszych ogródków, którą same zbieramy i suszymy.

Tak, dokładnie. Nawet dziś poczyniłam pierwsze próby na sezon jesienno-zimowy. Chcemy wprowadzić rozgrzewające syropy do herbaty. Testujemy właśnie różne zestawienia smakowe, tj. pomarańcze w zalewie miodowo korzennej, limonka z rozmarynem, miętą i miodem czy cytryna z laską wanilii, anyżem i imbirem.

Jeździmy z naszymi wyrobami na różne kiermasze czy dożynki. Latem gotowałyśmy i sprzedawałyśmy przetwory na Dożynkach we Włocławku, gdzie wystąpiłyśmy jako ambasadorki programu "Smakujemy Lokalnie" organizowanego przez Carrefour.

Mamy dużą pomoc z Urzędu Gminy i z innych instytucji. Bierzemy też cały czas udział w różnych konkurach, które wpierają naszą działalność statutową i pozwalają na zorganizowanie wydarzeń. Bardzo się cieszymy, że jest coraz więcej instytucji i firm, które zauważają i doceniają naszą działalność w aktywizacji wsi i promocji kultury. Dlatego tak chętnie przystąpiłyśmy do programu "Smakujemy Lokalnie" i promujemy ten konkurs wśród innych Kół. Nie ma między nami rywalizacji, a wzajemne wsparcie i inspiracja.

Z myślą o aktywnych, przedsiębiorczych kobietach z obszarów wiejskich powstał program "Smakujemy lokalnie". Jego celem jest promocja polskiej tradycji kulinarnej kultywowanej przez Koła Gospodyń Wiejskich.

W ramach programu Carrefour nie tylko promuje KGW i ich działalność, ale również wspiera je finansowo. Do wygrania jest 10 grantów (każdy w wysokości 10 000 zł) na realizację działań promujących polską żywność i aktywizację kobiet mieszkających na wsi.

O grant mogą ubiegać się Koła lub Związki Kół Gospodyń Wiejskich wpisane do Krajowego Rejestru KGW. Wystarczy do 17 października złożyć wniosek zawierający przepis na potrawę promującą kuchnię regionu z wykorzystaniem wybranego produktu marki własnej Carrefour Polska, wraz ze zdjęciami oraz historią dania.

Formularz zgłoszeniowy oraz szczegółowe informacje na temat konkursu znajdują się na stronie smakujemylokalnie.pl

Ponadto w ramach programu "Smakujemy lokalnie" Koła Gospodyń Wiejskich mogą bezpłatnie promować i sprzedawać swoje wyroby w sklepach sieci Carrefour.

W ramach kampanii konsumenckiej marka będzie popularyzować produkty i dania tradycyjnej kuchni polskiej bazujące na lokalnej tradycji przekazywanej z pokolenia na pokolenie.