Wciąż szukamy sposobu na to, żeby cieszyć się zdrowiem, młodym wyglądem i szczupłą sylwetką jak najdłużej. Coraz częściej rozumiemy, że drogą do sukcesu nie są drakońskie diety czy magiczne tabletki, a zdrowy styl życia i racjonalne żywienie. Tylko jak wybierać wartościowe produkty? Z pewnością warto sięgnąć po migdały. Wystarczy jeść garść tygodniowo, żeby odczuć wiele korzyści zdrowotnych.
Mówi się, że za każdym razem, kiedy sięgamy po jedzenie, trujemy bądź leczymy nasz organizm. Tym bardziej powinniśmy włączyć migdały do swojej diety. Zawierają mnóstwo zdrowych tłuszczów, mają dużo białka i całą gamę składników odżywczych.
Zjedzenie kilku migdałów hamuje apetyt. Są więc nie tylko zdrowe, ale też pomagają schudnąć i utrzymać odpowiednią wagę. To jednak dopiero początek długiej listy korzyści, które daje ich spożywanie.
Dzięki zdrowym tłuszczom i witaminie E migdały chronią przed szkodliwym promieniowanie UV. Zmniejszają też ryzyko zachorowania na Alzheimera. Jeśli sięgniemy po nie parę razy w tygodniu, będziemy cieszyć się jędrną, gładką i sprężystą skórą.
Orzechy pomagają też cukrzykom. Migdały zawierają substancje wspomagające regulację poziomu glukozy we krwi. Mają także mnóstwo minerałów, które wzmacniają kości i chronią przed osteoporozą. Zawarty w nich magnez jest niezbędny do poprawnej pracy mięśni i układu nerwowego.
Przede wszystkim jednak zmniejszają ryzyko rozwoju chorób sercowo-naczyniowych, szczególnie u kobiet. To obecnie najczęstsza przyczyna zgonów wśród pań. Migdały zawierają zdrowe tłuszcze, które zwiększają ilość dobrego cholesterolu w organizmie.
Badania nad wpływem orzechów na zdrowie przeprowadził dr Carol O’Neil z Uniwersytetu Stanowego w Luizjanie. Przeanalizował zwyczaje dietetyczne ponad 24 tysięcy dorosłych w wieku powyżej 19 lat. Okazało się, że osoby, które regularnie jadły migdały, nie tylko były zdrowsze, ale też cieszyły się większą sprawnością fizyczną.
Inne badanie przeprowadził dr Richard Mattes z Uniwersytetu Purdue. Sprawdził, jak jedzenie migdałów wpływa na osoby z cukrzycą. Okazało się, że orzechy pomagają kontrolować apetyt, dostarczają organizmowi niezbędnej witaminy D i regulują poziom glukozy we krwi. Choć badani jedli średnio 250-kaloryczną porcję migdałów dziennie, nie przytyli w trakcie trwania eksperymentu.
Wyniki innych badań świadczą zresztą o tym, że jedzenie orzechów pomaga pozbyć się tłuszczu brzusznego, który jest najbardziej niebezpieczny dla zdrowia. Ciężko się go pozbyć, nawet jeżeli przejdziemy na dietę. Kilka sztuk migdałów w tygodniu pozwala pozbyć się nieestetycznego brzuszka.
Staraj się więc co najmniej parę razy w tygodniu sięgać po te orzechy. Wystarczy parę sztuk, żeby zdecydowanie polepszyć swoją jakość życia.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl
POLECAMY:
