Feralna metamorfoza Klaudii El Dursi. Aż trudną ją rozpoznać

Klaudia El Dursi zdobyła się na publiczną odsłonę zdjęcia swojej fryzury, o której zapewne wolałaby zapomnieć. "Zamarzył mi się chłodny blond, a wyszła marchewka" - podsumowuje celebrytka.

Klaudia El Dursi zdobyła popularność dzięki udziale w programie "Top Model". Jako pierwsza w historii show trafiła do niego, otrzymując tzw. "złoty bilet". Dzięki wyjątkowej przepustce zaraz po castingu zjawiła się w domu modeli i modelek. Zamieszkała w oddzielnej, luksusowej sypialni, odseparowana od reszty uczestników.

I choć El Dursi programu nie wygrała, to producenci stacji bardzo szybko dostrzegli jej prezenterski potencjał. Niedługo później została prowadzącą "Hotelu Paradise", wraz z którego początkiem, stała się jedną z najpopularniejszych polskich celebrytek.

Na samym Instagramie śledzi ją blisko 800 tysięcy osób, a gwiazda bardzo umiejętnie podtrzymuje zainteresowanie swoją osobą. Nie brakuje na jej profilu zdjęć w eleganckich sukniach i współprac ze znanymi markami. Co więcej, El Dursi bardzo chętnie dzieli się nowinkami z życia prywatnego.

Gwiazda ma dzieci: 12-letniego Dawida i siedmioletniego Jasia. Pierwszego syna urodziła, gdy miała jedynie 20 lat. - Byłam zaskoczona i nie spodziewałam się tego, nie planowałam tej ciąży, ale ja byłam trochę dziwną nastolatką, która już w podstawówce i gimnazjum mówiła, o tym, że jej marzeniem jest być młodą mamą. Ja się ucieszyłam bardzo, wizualizowałam sobie, że to będzie moja córeczka i będziemy takimi dwiema przyjaciółkami. To się nie spełniło, ale mam cudownego syna, który też jest moim przyjacielem - wyznała w programie "Dzień Dobry TVN".

Ostatnio El Dursi zdecydowała się podzielić z fanami kolejnym wspomnieniem. Tym razem powróciła do czasów, kiedy "zamarzył się jej blond". Celebrytka uwieczniła w swojej relacji na Instagramie fotografię, na której aż trudno ją rozpoznać! Prezenterka pozuje w burzy rudych loków na tle basenu hotelowego. "Patrzcie, co znalazłam na telefonie. Zamarzył mi się chłodny blond, a wyszła marchewka" - podsumowuje swoją nietrafioną metamorfozę 32-latka. Rozpoznajecie ją w ogóle na tym zdjęciu?

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!