Filip Chajzer ma cudowną stylistkę. Takiego poranka się nie spodziewał
Filip Chajzer jest bez wątpienia szczęściarzem. Pokazał fanom, co czekało na niego w pracy. Jego stylistka dba, żeby niczego mu nie brakowało.
30.04.2020 | aktual.: 30.04.2020 11:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Filip Chajzer pochwalił się na swoim profilu na Instagramie niespodzianką, jaką uszykowała dla niego stylistka. Gdy wszedł rano do studia, w garderobie czekał na niego liścik o następującej treści:
"Dzień dobry. Masz 5 blatów naleśników zrobionych przez panią Agnieszkę, co z nią jeżdżę. Do tego 2 szt. dżemów. Wyrób prywatny matki mej (czerwona porzeczka i zagatka – to jest zestaw 'zrób to sam'".
Fani od razu zauważyli błąd ortograficzny w treści wiadomości, jednak Chajzer uprzedził ich złośliwe komentarze.
Filip Chajzer pokazał prezent od stylistki
"Taka niespodzianka oprócz uprasowanej koszuli czekała na mnie dziś w garderobie. Gosiu pyszności, ale koszule założyłem swoją, sam prasowałem. No prawie. Zagatka, zagadka, ważne że smakuje códofnie" – napisał, nawiązując do błędu w tekście i podkreślił, że jego stylistka jest wspaniała.
Nie powstrzymało to żartobliwych komentarzy. "A 'zagatka', to co to za owoc?", "Ciekawe, co to ta 'zagatka'?" – pytali obserwatorzy. Całe szczęście pojawili się też tacy, którzy stanęli w obronie stylistki. "Zamiast się skupić na poprawnej pisowni, może wypadałoby zwrócić uwagę na cudowny gest? Kobieta skarb" – napisała jedna z fanek.
Zobacz także: Filip Chajzer nagrał wideo na zakupach. Zwrócił uwagę na zupełnie inny problem, niż zamierzał
Zobacz także: Pyszny przepis na lody bananowe z czekoladą
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl