Fryzury ślubne z długich włosów

Najmodniejszymi fryzurami ślubnymi z długich włosów od kilku sezonów pozostają warkocze i romantyczne loki. Ciekawe sploty można wkomponować w upięcia zdobione przez gipsówkę, która powróciła w wielkim stylu jako ulubiony kwiat zwolenniczek stylu boho. Panny młode preferujące wizerunek księżniczki również mają w czym wybierać – ilość pięknej biżuterii do długich włosów przyprawia o zawrót głowy.

Posiadaczki długich i lśniących włosów mogą mówić o prawdziwym szczęściu – takie bujne fryzury dają się układać na wiele różnych sposobów i niemal zawsze wyglądają efektownie. Okazałe uczesanie ślubne jest marzeniem wielu panien młodych, choć ludowy zwyczaj weselny polegający na ceremonialnym obcięciu długiego warkocza świeżo upieczonej małżonki podczas oczepin należy już do przeszłości. Zapuszczanie włosów przed ślubem to jednak nie wszystko – bez odpowiedniej pielęgnacji długie i ciężkie pasma szybko się niszczą. Trzeba wziąć pod uwagę całe mnóstwo czynników: od diety bogatej w witaminy (B6, B12, C, E) i składniki mineralne (miedź, cynk, żelazo) przez stosowanie całej linii kosmetyków wzmacniających (maski, odżywki, olejku, serum) po regularne wizyty u fryzjera (na podcinanie końcówek)
.

Szeroką ofertę kosmetyków do pielęgnacji znajdziesz na WP radarOkazji.

Ze względów praktycznych panny młode o długich włosach decydują się zwykle na upięcie ślubne. Nie brakuje jednak zwolenniczek luźnego stylu, którym niestraszne nawet upały i inne niewygody wynikające z rozpuszczenia włosów w dzień wesela. Na taką swobodę mogą sobie pozwolić dziewczyny, które mają pewność, że ich fryzury przetrwają do białego rana, bo np. ulubione uczesania wypróbowały już wcześniej, w podobnych okolicznościach. Włosy, które szybko się rozkręcają lub wykazują tendencję do strączkowania, już po kilku godzinach tańców mogą wyglądać niezbyt świeżo, co wpływa nie tylko na komfort panny młodej, lecz także na satysfakcję ze zdjęć i nagrania ślubnego. Kompromisem między upięciem a naturalnym uczesaniem jest fryzura ślubna na bok, czyli pasma lekko podpięte po jednej stronie głowy, a także luźny warkocz puszczony na plecy lub ramię.

We fryzurach ślubnych z długich włosów bardzo dobrze trzyma się welon – grzebień łatwo jest przytwierdzić do gęstych i utrwalonych lakierem kosmyków. Ostatnio jednak popularność zyskują inne ozdoby, które wpinane są we włosy zamiast welonu. Mają one pewną przewagę nad ciągnącym się kawałkiem materiału: nie krępują ruchów, nie zasłaniają fryzury ślubnej ani nie przeszkadzają podczas tańca. Panny młode, które nie wyobrażają sobie rezygnacji z welonu, mogą włożyć go tylko do kościoła lub... po prostu połączyć z innym dodatkiem. Wszelkie opaski, tiary, biżuteryjne aplikacje i kwiatowe wpinki pasują do delikatnego, niemal przezroczystego tiulu. Jedyne, co z welonem się nie komponuje, to toczek i fascynator z woalką. Te jednak wybierane są przede wszystkim do fryzur ślubnych z krótkich włosów.

Zobacz stylizacje ślubne z ozdobami do włosów:

Wśród fryzur ślubnych z długich włosów królują ostatnio uczesania w stylu boho czerpiącym inspiracje z wiejskiej przyrody i kultury hipisowskiej. Panny młode, do których przemawia idea naturalnego przyjęcia weselnego na łonie natury, stawiają na warkocze plecione z loków i fal albo na rozpuszczone włosy. Na szczyty popularności wspinają się dobierańce o nietypowych splotach, biegnące nie tylko od czubka głowy w dół, ale również po okręgu, od skroni do skroni, a nawet tylko przez czoło. Długie włosy to doskonały materiał do eksperymentów. Można na nich stworzyć imponujące sploty.

Obejrzyj więcej modnych fryzur ślubnych z warkoczem:

Z fryzurami ślubnymi z długich włosów w sposób naturalny łączą się kwiatowe dodatki. I tu znów dochodzi do głosu moda – absolutnym hitem kilku ostatnich sezonów stały się okazałe wianki, które dodają pannie młodej dziewczęcego uroku, a poza tym mają zakorzenienie jeszcze w starosłowiańskiej tradycji. Kobiety brały w nich ślub zanim rozpowszechniły się welony. Ponieważ wianki ślubne są dość ciężkie i nie pasują paniom o okrągłych twarzach, zastępują je często opaski zdobione kwiatami. Wzięciem cieszy się zwłaszcza gipsówka, która wróciła ostatnio w chwale po kilkudziesięciu latach nieobecności. Wcześniej na ogromną skalę w swoich bukietach ślubnych wykorzystywały ten skromny kwiat panny młode lat 80. i 90. Okres kwitnienia gipsówki przypada na pełnię lata, czyli okres, w którym odbywa się najwięcej ślubów.

Zainspiruj się innymi fryzurami ślubnymi z wiankiem: