Udzielili wywiadu o rozwodzie. "Mam najlepszego adwokata z Zakopanego"

Katarzyna i Andrzej Gąsienicowie zdobyli popularność dzięki występom w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". W najnowszej rozmowie opowiedzieli jednak o rozwodzie. - (...) Wszyscy myślą, że u nas jest tak kolorowo - wyznała kobieta. Dzień później wyjaśniła fanom, co za tym stoi.

Kasia i Andrzej Gąsienicowie opowiedzieli o rozwodzie
Kasia i Andrzej Gąsienicowie opowiedzieli o rozwodzie
Źródło zdjęć: © Instagram | kasia.gasienicowa

02.04.2024 | aktual.: 02.04.2024 15:36

Katarzyna i Andrzej to znane ze swojej żywiołowości i dystansu do siebie małżeństwo, które wspólnie występuje w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Para zyskała taką sympatię, że została zaproszona także do udziału w "Azja Express" i "99. Gra o wszystko".

W rozmowie z dziennikarką cozatydzien.tvn.pl powiedzieli jednak, jak wygląda ich codzienność. Mówili też o rozwodzie, co zaskoczyło nie tylko ich fanów, ale i najbliższych. Sytuacja zrobiła się na tyle gorąca, że Katarzyna odniosła się do niej w relacji na Instagramie.

Katarzyna i Jędrek mówią o rozwodzie

1 kwietnia w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl małżeństwo zostało zapytane o plotki dotyczące kryzysu w ich związku. Katarzyna postanowiła uchylić rąbka tajemnicy na temat ich życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Wiesz co, prawda jest taka, że wszyscy myślą, że u nas jest tak kolorowo, że sobie wiesz, sielskie, anielskie życie prowadzimy w Zakopanem, dwójka dzieci, sześć kotów, no bo sami to nakręciliśmy - wyznała.

- Prawda jest taka, że 2024 należy do nas i nie dociągniemy do dziesiątej rocznicy ślubu - dodała przekornie. Jej mąż wspomniał z kolei o kłótniach. - Doszliśmy do wniosku, że życie jest za krótkie, życie się ma jedno i po co się męczyć? - pytała Katarzyna.

- Mam najlepszego adwokata z Zakopanego, więc ja jestem już do przodu - dodała. Po wymianie zdań na temat rozwodu i podziale opieki nad dziećmi pojawiło się kolejne wyznanie, o separacji. Dziennikarka zapytała więc parę o rady dla osób, które myślą o rozwodzie.

- Czasami się zdarza tak, że lepiej jest się rozwieść. Ja jestem tego zdania. Naprawdę uważam, że życie ma się jedno i życie jest za krótkie, więc jeżeli mąż mnie wkurza, to ja bym się z tobą rozwiodła tu i teraz - mówiła góralka.

Katarzyna odniosła się do plotek o rozwodzie

Ostatecznie para zaprzeczyła, że planują rozwód, jednak - jak się okazało - informacja o rozstaniu obiegła media i wielu ludzi z niepokojem pisało do małżeństwa. Wiadomości było tak dużo, że Katarzyna Gąsienica postanowiła odnieść się do nich w opublikowanej na Instagramie relacji.

- Mój mąż poszedł na ósmą do pracy. Jak wróci to może się dowiem, czy się rozwodzę - powiedziała. - Natomiast jestem przerażona tym, że te linki wysyła mi rodzina, z którą się wczoraj widziałam, u której byłam z Jędrkiem. (...) Jestem przerażona, jak ludzie czytają te artykuły i wierzą w to - dodała.

Następnie przyznała, że nie przeczytała wspomnianego artykułu i sama nieco nakręciła tę sytuację. Zdradziła też kulisy powstania wspomnianej rozmowy, która odbyła się podczas sesji zdjęciowej. Okazuje się, że powstał z ich żartobliwych wypowiedzi.

- Nie mam zamiaru czytać tego artykułu, bo ja wiem, czy się rozwodzę, czy nie. Ale wiecie, nigdy nie wiadomo. Życie ma się jedno, życie jest krótkie - stwierdziła, komentując primaaprilisowy wywiad.

- Więc może jak stary przyjdzie z roboty to się dowiem jakichś rewelacji - podsumowała.

Katarzyna odniosła się do sprawy w relacji na Instagramie
Katarzyna odniosła się do sprawy w relacji na Instagramie© Instagram | kasia.gasienicowa

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
gogglebox. przed telewizoremzwiazekpara
Wybrane dla Ciebie