GwiazdyGillian Anderson chce, aby córka najpierw poznała siebie, a potem mężczyzn

Gillian Anderson chce, aby córka najpierw poznała siebie, a potem mężczyzn

Gillian Anderson, pamiętna Scully z serialu „Z archiwum X”, żałuje, że w swoim życiu zawsze na pierwszym miejscu stawiała związki, miłość i poświęcenie dla nich.

Gillian Anderson chce, aby córka najpierw poznała siebie, a potem mężczyzn
Źródło zdjęć: © AFP

07.05.2013 | aktual.: 07.05.2013 23:27

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Gillian Anderson, pamiętna Scully z serialu „Z archiwum X”, żałuje, że w swoim życiu zawsze na pierwszym miejscu stawiała związki, miłość i poświęcenie dla nich. Dlatego aktorka chce, aby jej 18-letnia córka poznała najpierw świat i odkryła swoje fascynacje i zainteresowania zanim zacznie układać sobie życie osobiste. W wywiadzie dla magazynu „Stella” Anderson wspomina swój pierwszy poważny związek.

Mając 21 lat aktorka pojechała odwiedzić swojego chłopaka, który wyjechał do Los Angeles.
- Pojechałam w odwiedziny, a skończyło się na tym, że odsprzedałam swój bilet powrotny i zostałam. Gdybym tam nie pojechała, nie dostałabym roli w „Z archiwum X”. Ale chyba powinnam była wtedy zatrzymać się na moment i zapytać samą siebie, „Czy naprawdę chcę tutaj dalej żyć? Czy nie było mi dobrze w Nowym Jorku?”

- Moja córka planuje teraz wziąć rok wolnego od nauki i mam nadzieję, że wykorzysta ten czas, aby dobrze poznać świat. Wciąż zastanawiam się jednak, co będzie jeśli pozna kogoś, kto będzie mieszkał daleko od domu, a ona zdecyduje się zamieszkać z nim i założyć rodzinę. Doradzam jej, aby raczej kierowała się tym, co dyktuje jej serce, a nie tylko uganiała się za mężczyznami. Kobiety naprawdę poświęcają temu absurdalnie dużo czasu - podsumowuje aktorka.

(ma)

POLECAMY:

Komentarze (0)