Grała Marusię w kultowym filmie "U Pana Boga za piecem". Dziś ma 48 lat
Irina Łuczina to rosyjska aktorka, która zdobyła sobie sympatię widzów również w Polsce. Mogliśmy zobaczyć ją w kultowym filmie "U Pana Boga za piecem". Polacy pokochali graną przez Łuczinę Marusię. Co dziś u niej słychać? Zobaczcie, jak się zmieniła.
23.01.2021 09:48
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Był 1998 rok, kiedy do polskich kin trafił film "U Pana Boga za piecem" Jacka Bromskiego. Produkcja szybko zyskała popularność i stała się jednym z najbardziej lubianych obrazów z końcówki XX wieku. Wśród aktorów grających w "U Pana Boga za piecem" znalazła się młoda Rosjanka.
Marusia z "U Pana Boga za piecem". Zmieniła się?
Irina Łuczina wcieliła się w rolę Marusi, czyli młodej Rosjanki, która tuż po przekroczeniu polskiej granicy pada ofiarą złodziei. Kobieta chce odzyskać to, co zostało jej zrabowane, udaje się więc na komisariat policji w Królowym Moście – miejscowości, gdzie najwyższą władzę sprawuje proboszcz. Losy Marusi splatają się z tym miejscem na znacznie dłużej, niż planowała. Łuczina pojawia się nie tylko w pierwszej części filmu, ale również w jego kontynuacji.
Łuczina jest rosyjską aktorką, która występowała też w rodzimych produkcjach. W Polsce jej talent został doceniony poprzez nagrodę "Video Studio Gdańsk", wręczoną w 1998 roku, na 23. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
Od czasu, kiedy Marusia zdobyła serca widzów, minęło ponad 20 lat. Śliczna młoda dziewczyna jest już dojrzałą kobietą. Irina Łuczina ma 48 lat! Aktorka nadal występuje w rodzimych produkcjach. Pojawia się serialach i filmach fabularnych. Na jej profilu na Instagramie można zobaczyć, jak zmieniła się Łuczina. Czas zdaje się być dla niej szczególnie łaskawy. Jak wam się podoba Irina Łuczina w wieku 48 lat?