Grała u niej w serialu. Mąż odszedł do Łepkowskiej
Ilona Łepkowska 11 lipca świętuje 69. urodziny. Choć obecnie jest cenioną scenarzystką i nie może narzekać na życie prywatne, to nie zawsze tak było. Jej życiorys jest wyjątkowo bujny i mógłby posłużyć za scenariusz serialu.
Ilony Łepkowskiej nikomu przedstawiać nie trzeba. To w końcu ona jest określana mianem "królowej polskich seriali" i to dzięki niej znane produkcje, takie jak "M jak miłość", "Barwy szczęścia", "Na dobre i na złe" czy "Stulecie winnych", przyciągają tłumy widzów przed telewizory.
Nie każdy jednak wie, że w życiorysie Ilony Łepkowskiej pojawia się wątek, który mógłby posłużyć jako scenariusz serialu. Okazuje się, że artystka wdała się w romans z mężem aktorki, która grała w jej serialu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ilona Łepkowska zakochała się w mężu swojej serialowej gwiazdy
Ilona Łepkowska i Erwin Wencel poznali się w 2006 roku, gdy mężczyzna, który był wtedy prawnikiem, postanowił nauczyć się pisania scenariuszy i poprosił twórczynię "M jak miłość" o kilka wskazówek. W tym czasie jego żona Ewa Wencel grała Janinę Nowicką w hicie TVP. Szybko okazało się, że Ilona i Erwin zakochali się w sobie.
"Czuła się przy nim wyjątkowa. Był inteligentny i uroczy, obsypywał ją prezentami i deklarował wielkie uczucie" - informował tygodnik "Świat i ludzie" o relacji Ilony Łepkowskiej i Erwina Wencela.
Choć według medialnych doniesień, związek Wencelów praktycznie nie istniał, bo wcześniej Erwin przyłapał swoją żonę na romansie z Bogusławem Lindą, to jednak Ewa Wencel poczuła się zraniona. Odeszła z serialu i sama została scenarzystką.
Ilona Łepkowska szybko pożałowała romansu z mężem aktorki
Tymczasem sielanka u Ilony i Erwina nie trwała długo. Błyskawicznie wyszło na jaw, że mężczyzna ukrywał swoją prawdziwą twarz, którą ujawnił tuż po zaręczynach. "Facet zaczął pokazywać swoją prawdziwą twarz. Zobaczyła nieobliczalnego, bezdusznego i agresywnego mężczyznę" - informowało "Życie na gorąco".
Po kilku latach Ilona Łepkowska przyznała, że związek z Erwinem Wencelem zakończył się dla niej utratą zdrowia psychicznego. - To był traumatyczny związek, który nauczył mnie, by nie ufać bezgranicznie ludziom. To, że coś na samym początku wygląda pięknie, może być wyłącznie pozorem. Dzisiaj z wielką rezerwą patrzę na mężczyzn - powiedziała w rozmowie z "Galą".
Ilona Łepkowska nie ukrywała, że ta historia mogła się dla niej bardzo źle skończyć. - Nigdy przedtem w życiu nie zetknęłam się z zachowaniem tak toksycznym. Musiałam sobie z tym poradzić, a praca zawsze mi pomagała. Wymyśliłam serial, żeby nie wylądować w psychiatryku, naprawdę było do tego blisko - powiedziała.
Ilona Łepkowska odnalazła miłość
Mimo że Ilona Łepkowska miała trudności w zaufaniu mężczyznom po tym, czego doświadczyła, to jednak udało jej się odnaleźć uczucie u boku Czesława Bieleckiego, architekta i polityka. Scenarzystka zdecydowała się dać mu szansę i są ze sobą do dziś.
Tymczasem Ewa Wencel też ułożyła sobie życie. Odniosła sukces jako scenarzystka. Zaczęła tworzyć pod pseudonimem Jerzy Matysiak. Jej serial "Czas honoru" stał się hitem i jest uważany za jedną z najlepszych produkcji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl