Grzegorz Markowski zawiesza karierę. Muzyk dodał wzruszający wpis
W tym roku zespół Perfect miał zagrać serię pożegnalnych koncertów. Grzegorz Markowski właśnie dodał na Facebooku wpis, w którym tłumaczy, dlaczego nie pojawi się na scenie. W tle problemy zdrowotne.
29.04.2021 11:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W tym roku zespół Perfect miał zagrać serię pożegnalnych koncertów. Grzegorz Markowski właśnie dodał na Facebooku wpis, w którym tłumaczy, dlaczego nie pojawi się na scenie. W tle problemy zdrowotne.
Wszyscy fani kultowego zespołu z niecierpliwością czekali na odmrożenie branży muzycznej. Perfect miał w tym roku zagrać serię pożegnalnych koncertów. Ze względu na pandemię, terminy wydarzeń były wielokrotnie przekładane. Teraz okazuje się, że zespół może już nigdy więcej nie pojawić się na scenie.
"Całe moje życie to Perfect"
Grzegorz Markowski z żalem przyznaje:
-Chciałbym być sobą. Wiecie ile razy to śpiewałem, ile razy krzyczałem do Was te słowa? Przez tyle lat, tyle koncertów, tyle wspólnych chwil. Całe moje życie to był Perfect i było to… perfekcyjnie dobre życie… A słowo "chciałbym" to właściwie "mogę być sobą". To było zawsze cholernie dla mnie ważne. Z jednej strony była to obietnica dawana sobie, a z drugiej Wam.
Grzegorz Markowski przyznaje, że bardzo chciałby jeszcze raz zaśpiewać swoje wielkie przeboje:
- Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z Wami - obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca.
Trudna decyzja
Widać, że muzyk długo bił się z myślami:
- Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja.
Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny…
Grzegorz Markowski podzielił się wpisem za pośrednictwem Facebooka swojej córki. Pod postem pojawiło 16 tysięcy reakcji i 3 tysiące komentarzy. Fani zespołu wspierają swojego idola:
"Panie Grzegorzu, był Pan ze mną całe życie. Będziemy na Pana czekać" - pisze jedna z fanek pod postem.