Gwiazdor disco polo dorobił się fortuny. Nie uwierzycie, czym się zajmował

Gwiazdor disco polo dorobił się fortuny. Nie uwierzycie, czym się zajmował

Członkowie zespołu "Classic" opowiadają o pracy
Członkowie zespołu "Classic" opowiadają o pracy
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
26.02.2024 11:27

Członkowie zespołu "Classic" niedawno udzielili krótkiego wywiadu. Celebryci wspomniał o swoich muzycznych początkach. Pierwszy zespół rozpadł się, dlatego, zanim Klatt zaangażował się w stworzenie drugiego, ciężko pracował, aby uzbierać odpowiedni budżet.

Robert Klatt i Mariusz Winnicki należą do jednych z najbardziej rozpoznawalnych muzyków disco polo. Dziś zespół "Classic" cieszy się sporą popularnością. Początki tworzenia zespołu nie były jednak najprostsze, o czym Klatt wspomniał w rozmowie z dziennikarką "Super Expressu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To była ciężka praca"

Muzyk disco polo wspomniał, że aby osiągnąć sukces i spełnić marzenie, był w stanie podjąć się praktycznie każdej pracy. Dodał, że nauczony porażką pierwszego zespołu, najpierw postanowił uzbierać fundusze, aby później ruszyć pełną parą i zakupić odpowiedni sprzęt.

- To była ciężka praca przy innych rzeczach, żeby starczyło na pierwszy syntezator (...). Handlowałem zniczami, potem arbuzami, później jajkami, kosmetykami. Dużo było rożnych rzeczy. To były czasy wielkich targów, ale generalnie opłaciło się - opowiadał Robert Klatt.

"Mam mnóstwo zainteresowań"

Mariusz Winnicki wyznał w tym wywiadzie, że dosłownie żadnej pracy się nie boi. Posiada wiele zainteresowań, co sprawia, że do każdego wyzwania podchodzi optymistycznie. Jak podkreślił, gdyby przyszło mu zrezygnować z muzyki, nie martwi się o znalezienie nowego zajęcia.

- Mam mnóstwo zainteresowań. Mógłbym być fryzjerem, albo kierowcą. Imałem się w życiu już wiele zajęć, które także sprawiały mi przyjemność (...). We fryzjerstwie mam hobbystyczne doświadczenie. Nawet do tej pory mam kilku "klientów" którzy nie wyobrażają sobie obcinać się u kogoś innego, więc zdarza mi się brać nożyczki do ręki - wspominał Winnicki.

Co ciekawe, muzyk działa nie tylko w obszarze disco-polo. Od czasu do czasu daje koncerty... poezji śpiewanej.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta