Innowacje dla osób starszych. Rozmowa z Martą Białek-Graczyk

Starość nigdy nie była sexy. Tym bardziej nie w dzisiejszym świecie zdominowanym przez atrakcyjność obrazów z instagrama, szybkich decyzji zakupowych, przyjemny styl życia. Równolegle społeczeństwa europejskie starzeją się. Co nas czeka? Jak żyją osoby starsze zależne? Kto o nich dba? Dlaczego tak mało o nich wiemy? O tabu i innowacjach dla seniorów rozmawiamy z Martą Białek-Graczyk, prezeską zarządu Towarzystwa Inicjatyw Twórczych “ę”, specjalistką ds. innowacji społecznych w obszarze osób starszych.

Obraz
Źródło zdjęć: © Materiał prasowy

Od paru lat słyszymy o innowacjach, w kontekście nowych rozwiązań technologicznych, bankowych, czy edukacyjnych. Czym w takim razie jest innowacja społeczna?

Mówiąc najprościej, innowacje społeczne dotyczą relacji międzyludzkich. Wszelkie badania pokazują, że o jakości ludzkiego życia, także na starość – decydują właśnie te relacje. By budować relacje potrzebne są proste gesty i działania. Technologie mogą się przydać, ale nie są nadrzędne. Odpowiem tak, znamy taki obrazek z amerykańskich filmów: jeśli wprowadza się nowy sąsiad – to inni sąsiedzi od razu pieką ciasteczka i idą się przywitać. W naszej rzeczywistości brakuje takich naturalnych rozwiązań, które kiedyś istniały i pomagały właśnie te więzi budować i podtrzymywać. Dlatego dziś potrzebujemy stymulacji, które pozwolą nam na nowo budować lepsze relacje społeczne. Lepsze relacje są gwarantem lepszego i bardziej samodzielnego życia na starość.

seniorzy i telefon
© iStock.com | Sladic

Stworzyliście generator innowacji pod nazwą „Sieci Wsparcia”, do którego zgłoszono ponad 150 pomysłów, ale tylko cztery z nich są obecnie testowane i realizowane. Jak wyglądał proces wyboru tych innowacji?

Tak jak z dobrymi pomysłami we wszystkich dziedzinach, zostają te, które sprawdzają się najlepiej – do ostatniej fazy przeszły: „Babcia i Dziadek z Klasą”, „Pakiet Opieki Wytchnieniowej”, „Teatr Reminiscencyjny” i „Obiady Terapeutyczne”. Nasze miejsce nazwaliśmy inkubatorem, gdyż każda osoba może do nas przyjść ze swoimi pomysłami. Sformułowaliśmy konkretne wyzwania społeczne wokół poprawy jakości życia osób starszych zależnych – do konkursu nadesłano zaskakująco wysoką liczbę zgłoszeń. Przetestowaliśmy 28 projektów. Pomagamy pomysłom rozwijać się, testując je i sprawdzając ich działanie w praktyce.

Obraz
© Materiał prasowy

Jak wyglądało testowanie innowacji „Obiady Terapeutyczne”. Jak innowacja, która łączy pracowników Warsztatów Terapii Zajęciowej z osobami starszym zależnym, sprawdziła się w praktyce?

Najlepszym miernikiem sukcesu tego rozwiązania jest to, że działa ono nieprzerwanie - testowaliśmy innowację w WTZ-cie w Krasnymstawie, gdzie „Obiady Terapeutyczne” w dalszym ciągu są realizowane. Warsztaty Terapii Zajęciowej, to miejsca, w których odbywają się różnego rodzaju zajęcia, skierowany do osób dorosłych, najczęściej z intelektualnymi niepełnosprawnościami. Wyniki badań dotyczące WTZ-tów są dość krytycznie – zajęcia raczej nie wspierają rozwoju podopiecznych.

W Krasnymstawie okazało się, że podopieczni mogą wykonywać sensowną i użyteczną pracę, dzięki której czują się potrzebni. To już bardzo dużo. Z jednej strony osoba starsza, dostaje zdrowy i ciepły posiłek, przekazany przez inną osobę, która włożyła w to swój czas i emocje. Z drugiej strony, podopieczni WTZ-tów, uczą się nowych zadań, czują się ważni i wiedzą, że ktoś na nich czeka. Przedsięwzięcie jest realizowane dzięki pomysłowi psycholożki, Alicji Barcikowskiej. Widziałam w projekcie starszą kobietę nie mogącą się doczekać przyjścia – „jej słoneczka” – czyli Jaśka z WTZu z przygotowanym dla niej obiadem.

Obraz
© Materiał prasowy

W ramach podobnej idei działa innowacja „Babcia i Dziadek z Klasą”, dzięki której dzieci ze szkół podstawowych spędzają czas ze starszymi osobami z najbliższych okolic placówki. Jak te dwie grupy wpływają na siebie nawzajem?

W innowacjach chodzi o to, żeby uruchomić połączenie między różnymi potrzebami i zasobami, bardzo często w środowisku lokalnym. Mamy szkołę, która uczy dzieci życia w społeczności i niesienia pomocy innym. Dzieci dzięki innowacji uczą się budowania relacji z osobami starszymi i odpowiedzialności za społeczność, w której żyją. Seniorzy natomiast wiedzą, że szkoła jest w okolicy i mogą ją odwiedzić, jeżeli poczują się samotni.

Starsze kobiety, które brały udział w tym programie, opowiadały, że wyjście poza dom skutkuje interakcjami, na podwórku dzieci podbiegają, by powiedzieć “dzień dobry”, przestały czuć się anonimowe. Jest też druga strona medalu: kiedy potrzebują pomocy, wiedzą do kogo z okolicy zadzwonić. Innowacja to pomysł Zuzanna Teper-Solarz oraz Aneta Baranowska, które same są mamami. Do tej pory testowaliśmy i realizowaliśmy metodę w szkołach w Sosnowcu.

Obraz
© Materiał prasowy

Testowaliście także innowację, która opiera się nie tylko na aspekcie społecznym, ale także terapeutycznym – „Teatr Reminiscencyjny”. Po co ludzie z otępieniami mają bawić się w teatr?

Innowacja została stworzona przez neurolożkę Agnieszkę Żelwetro i psycholożkę Beatę Żelwetro, które pracują z osobami starszymi z chorobami otępiennymi (m.in demencją). W swojej pracy poszukiwały metod, które przyniosą rezultat terapeutyczny. Zainspirowały się rozwiązaniem testowanym w Hiszpanii. Jest ono związane z kierunkiem terapeutycznym o nazwie “dramatogerioterapia”. Innowatorki przetestowały tę metodę w Ośrodku Alzheimerowskim w Ścinawie i okazało się, że przedsięwzięcie przyniosło niesamowite efekty: poprawiło funkcjonowanie osób, które nie mówiły, a w wyniku tej pracy, zaczęły wydawać dźwięki i artykułować słowa.

Zdarzają się fascynujące sytuacje, nie tylko z perspektywy terapeutycznej. Rodziny opiekujące się tymi osobami zobaczyły swoich bliskich w zupełnie nowej sytuacji. Oprócz terapeutycznych aspektów mamy nowe relacje. Interesujący jest także efekt artystyczny tej innowacji – uczestnicy „Teatru Reminiscencyjnego” współtworzą tkankę kulturalną. Ciekawe jest też to, jak ta metoda obecnie się rozwija. Przykładowo Teatr w Legnicy, prowadzi zajęcia w grupie mieszanej, w której biorą udział wszyscy seniorzy, nie tylko Ci z zaburzeniami poznawczymi.

Obraz
© Materiał prasowy

Ostatnia innowacja „Pakiet Opieki Wytchnieniowej” niesie z kolei pomoc opiekunom, którzy zajmują się osobami starszymi zależnymi. Kto opiekuje się tymi, którzy opiekują się osobami zależnymi?

Innowatorzy, Blanka Długi i Krzysztof Szymała, pracują na co dzień w Ośrodku Pomocy Społecznej w Rybniku. Dostrzegli, że opiekunowie osób starszych zależnych są niewidzianą przez system grupą – nie otrzymują wsparcia od Państwa, są zmęczeni psychicznie i fizycznie, borykają się z masą problemów. Badania pokazują, że są to najczęściej kobiety w średnim wieku, które mają różne dodatkowe obciążenia: pracę zawodową, dzieci, czy wnuki. W pakiecie znajdziemy ofertę ze wsparciem psychologicznym i rehabilitacyjnym. W ramach innowacji powstają także grupy, w których osoby w podobnej sytuacji, mogą ze sobą porozmawiać i wymienić się doświadczeniami.

Obraz
© Materiał prasowy

Wszystko brzmi świetnie. Ale jak można skorzystać z Waszego doświadczenia?

Powyższe rozwiązania są gotowe do wdrożenia. Przygotowaliśmy całościowe pakiety-instrukcje, w których znajdują się scenariusze działań, kosztorysy, formularze, nawet wzory umów. Dodatkowo oferujemy bezpłatne doradztwo, które do niczego nie zobowiązuje, ale pozwala dowiedzieć się, jak można dane rozwiązanie wcielić w życie w swojej społeczności. Przyjeżdżamy na miejsce, gdzie rozpoznajemy specyfikę lokalnych warunków i krok po kroku udzielamy pomocy.

W Warszawie w dniach 23–24 maja odbędzie się bezpłatne, praktyczne seminarium, w ramach których uczestnicy będą mogli dowiedzieć się więcej o innowacjach społecznych oraz sposobie ich wdrażania. Szczegóły wydarznia znajdziemy tutaj.

Źródło artykułu: Materiał Partnera

Wybrane dla Ciebie

Tak wygląda seks seniorów. Niektórzy mogą się zdziwić
Tak wygląda seks seniorów. Niektórzy mogą się zdziwić
Przeżyła 96 lat. Wiadomo, czego najbardziej żałowała
Przeżyła 96 lat. Wiadomo, czego najbardziej żałowała
"Jest wtedy namiętnie i dużo seksu". Ostrzega, czego w tym okresie nie robić
"Jest wtedy namiętnie i dużo seksu". Ostrzega, czego w tym okresie nie robić
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
"Stop gołym brzuchom". Przypomnieli zasady "frywolnym uczniom". Jest reakcja
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Burza wokół edukacji zdrowotnej. Tak muszą sobie radzić nauczyciele
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Najgorsza pozycja do spania. "Największy nacisk na kręgosłup"
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Przez lata nie odsłaniała nóg. Powodem były słowa matki
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Na ślubie nie wystąpiła w bieli. Tak jej suknię oceniła stylistka
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Jessie J dała pierwszy koncert po mastektomii. Oto co zrobił na scenie jej syn
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Tak Polacy zdradzają na wakacjach. Detektywka ujawnia
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Niebywałe sceny w śniadaniówce. Nagle padł na kolana i zadał pytanie
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną
Jest synem znanego aktora. Nie każdy wie, że są rodziną