Krążyły plotki, że jest ojcem dziecka Tomaszewskiej. Zabrał głos

Krążyły plotki, że jest ojcem dziecka Tomaszewskiej. Zabrał głos

Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska na planie "Pytania na śniadanie"
Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska na planie "Pytania na śniadanie"
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
21.04.2024 11:03, aktualizacja: 21.04.2024 11:18

Aleksander Sikora i Małgorzata Tomaszewska tworzyli zgrany duet prowadzących "Pytanie na śniadanie". Nie jest tajemnicą, że prezenterzy się przyjaźnią. Internauci w ich relacji dopatrują się jednak czegoś więcej. Sikora odniósł się do krążących plotek.

Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora byli jedną z par prezenterów porannego programu TVP2 "Pytanie na śniadanie". Trudno było nie zauważyć, że darzą się sympatią. Ich zażyłość wiele osób prowadziła do wniosków, że są parą w życiu prywatnym.

Kiedy Tomaszewska urodziła dziecko, plotki o rzekomym romansie znów ujrzały światło dzienne. Niedawno Aleksander Sikora udzielił wywiadu, w którym pojawiło się wyjaśnienie tej sprawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To tylko przyjaźń. Aleksander Sikora zajmuje stanowisko

Aleksander Sikora w rozmowie z dziennikarzem "Party" przyznał, że plotki dotyczące romansu z Małgorzatą Tomaszewską są mu w pewien sposób obojętne. Zdaje sobie bowiem sprawę, w jaki sposób funkcjonują portale plotkarskie. Jasno jednak zaznaczył, że z koleżanką ze śniadaniówki nie łączy go żadne romantyczne uczucie.

- Nie mieliśmy romansu. Chciałbym podkreślić, że nie każdy duet, który prowadzi, albo prowadził "Pytanie na śniadanie" musi mieć się ku sobie. Już jeden wystarczy - skwitował, wyraźnie nawiązując do... Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego.

Dziennikarz podkreślił, że nie jest ojcem dziecka Małgorzaty Tomaszewskiej, którego zna zresztą osobiście.

- Nie jestem ojcem dziecka Małgosi. Znam ojca dziecka Małgosi, bardzo go lubię, uważam, że jest świetnym facetem, tworzy z Małgorzatą fantastyczną relację.

Płeć nie jest ważna

Prezenter został później zapytany, czy w ogóle wierzy w przyjaźń damsko-męską.

- Nie wiem, czy istnieje. Ja oceniam to na podstawie własnego doświadczenia. Dla mnie nie ma znaczenia, jakiej kto jest płci. Ja patrzę na człowieka nie, czy ktoś jest kobietą, czy mężczyzną - podkreślił.

Sikora dodał, że szanuje w tej kwestii podejście młodego pokolenia.

- Jeśli jesteś fajnym człowiekiem, z którym mam flow, z którym się dogaduję to (płeć - przyp. red.) nie ma znaczenia. I w przypadku mojej relacji z Gośką właśnie tak jest (...). Po prostu lubię ją jako człowieka. Cenię ją bardzo zawodowo i cenię ją prywatnie - wyznał dziennikarz.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP