Irina Shayk o dzieleniu opieki nad córką. Dawno nie była tak szczera
Rozstanie modelki Iriny Shayk z aktorem Bradleyem Cooperem było szeroko komentowane przez media na całym świecie. Długo doszukiwano się przyczyn rozpadu tego z pozoru idealnego związku. Obie strony milczały, nie chcąc naruszać wzajemnej prywatności. Dla dobra córki Lei, szybko się dogadali i wypełniają obowiązki współdzielenia opieki nad dzieckiem.
03.03.2021 10:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Irina Shayk i Bradley Cooper byli uważani za jedną z najpiękniejszych par show-biznesu. Gdy pojawiali się razem na ściankach, od razu tłumy fotoreporterów prześcigały się w zrobieniu im jak najlepszego zdjęcia. Niestety miłość gwiazd wypaliła się po kilku latach, ale ze względu na ukochaną córkę postanowili nadal utrzymywać bliskie kontakty.
Szczere słowa modelki o byłym partnerze
Media na całym świecie śledziły krok po kroku rozkwitający związek Shayk i Coopera. Wszyscy tylko czekali na wieści o ślubie i hucznym weselu. Jednak zamiast sformalizowania związku, para zdecydowała się na rozstanie. Kryzys przypadł dokładnie w tym samym czasie, gdy premierę miał słynny już film "Narodziny gwiazdy", gdzie Cooper grał u boku Lady Gagi. Wówczas prasa podjęła temat rzekomego romansu, jaki miał połączyć wokalistkę i aktora.
Żadna ze stron nie komentowała podobnych doniesień. Lady Gaga od dłuższego czasu jest szczęśliwa u boku Michaela Polansky’ego, ale nasilające się plotki negatywnie odbiły się na związku modelki i Coopera. Ostatecznie Irina i Bradley zdecydowali o wspólnym wychowaniu Lei, która już niedługo skończy 4 lata.
Fani cały czas mają nadzieję na to, że gwiazdorska para jednak do siebie wróci. Minęło już sporo czasu od ich rozstania, ale mimo to spekulacje o ich rzekomym powrocie nie ustają. Często paparazzi robią zdjęcia parze, gdy spędzają czas na rodzinnym spacerze z córką, ale wyraźnie widać, że nie chcą zaczynać związku od nowa.
Niedawno gwiazdą amerykańskiej okładki "Elle" była Irina Shayk, która co nieco zdradziła na temat jej relacji z byłym partnerem. Udzieliła szczerego wywiadu, aby raz na zawsze wyjaśnić, jak rzeczywiście wygląda podział opieki nad dzieckiem.
"Nigdy nie rozumiałam terminu współrodzicielstwo. Kiedy jestem z Leą, jestem w 100% matką, a kiedy ona jest z tatą, on jest w 100% jej tatą. Współrodzicielstwo to rodzicielstwo. Bradley jest niesamowitym tatą" - czytamy w magazynie.
Modelka dodała także, że nie zawraca sobie głowy rewelacjami i donosami kolorowej prasy na jej temat. Skupia się przede wszystkim na wychowywaniu córki i swojej pracy.
"Nie czytam, co tam jest. Szczerze mówiąc, jestem zbyt zajęta wychowywaniem dziecka. Jeśli chcą pisać artykuły o mnie, to wykonują swoją pracę. Ja koncentruję się na swoim życiu i moich przyjaciołach. Reszta to tylko hałas" - dodała na koniec.