Izabela Janachowska pije szampana i je truskawki. Tak podgrzewa atmosferę w związku
21.04.2020 10:26, aktual.: 21.04.2020 10:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Izabela Janachowska jako specjalistka od ślubów stara się nie zaniedbywać swojego męża Krzysztofa Jabłońskiego. Ostatnio specjalnie dla niego nauczyła się rzeczy, która podgrzewa atmosferę w związku.
Izabela Janachowska w rozmowie z "Faktem" zdradziła, jak podgrzewa atmosferę w związku. – Tak naprawdę nie korzystam z afrodyzjaków, nie potrzebuję tego – powiedziała. – Ale czasami z mężem pijemy szampana i jemy truskawki, niektórzy twierdzą, że to afrodyzjaki, więc może coś w tym jest? – stwierdza Janachowska.
Jednak nie tylko szampan i truskawki. – Za to mój mąż uwielbia ostrygi. Dla niego nauczyłam się ostatnio je otwierać! – zdradziła. Więc chyba jednak nieświadomie podgrzewa atmosferę w sypialni. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia pary. Zresztą owocem ich miłości jest syn.
Jeszcze w czasie ciąży Janachowska i jej mąż, Krzysztof Jabłoński, założyli, że narodziny dziecka nie mogą oznaczać, że już nigdy nie będą mogli spędzić czasu tylko we dwoje. I tego założenia konsekwentnie się trzymają.
Izabela Janachowskiej i Krzysztof Jabłoński
Izabela Janachowska i starszy od niej o 27 lat Krzysztof Jabłoński pobrali się w 2014 roku. Ich związek od lat wzbudza emocje – przede wszystkim ze względu na różnicę wieku między małżonkami, ale również… zarobki biznesmena, który, jeśli wierzyć medialnym doniesieniom, jest milionerem.
Źródło: "Fakt"
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Historie inspirujących kobiet