Jak dobrać idealny kostium kąpielowy? Stylistka mówi o powszechnym błędzie

Co roku obiecujesz sobie, że tym razem w kostiumie kąpielowym będziesz czuła się jak bogini, a kończy się na nerwowych poszukiwaniach i pospiesznym zakupie kolejnego modelu w wersji "basic"? Style coach Iwona Jankowska radzi, na co zwrócić uwagę i jakich błędów się wystrzegać, by do wakacyjnej walizki trafiły wyłącznie stroje idealne.

Próżno szukać elementu garderoby, który kojarzyłby się z latem bardziej niż strój kąpielowy. Szczęśliwie, nikogo nie gorszą już bikini dużo bardziej wycięte od tego, w którym o co najmniej zawroty głowy przyprawiała konserwatywnych Amerykanów Brigitte Bardot w filmie "I Bóg stworzył kobietę". Nie dziwią także burkini odsłaniające wyłącznie dłonie, stopy i twarz, coraz częściej noszone nie tylko przez muzułmanki, ale także panie chcące jak najlepiej chronić skórę przed słońcem. Jednym słowem - rozpiętość jest szeroka jak nigdy, a wybór ogromny, choć oczywiście i w segmencie strojów kąpielowych duże znaczenie odgrywają trendy.

W ubiegłym roku plaże (przynajmniej te, na których wypoczywają gwiazdy, celebrytki oraz influencerki) zdominowała moda na micro bikini. Alternatywą dla niego były dwuczęściowe kostiumy z podwyższonymi majtkami pięknie podkreślające sylwetkę i gwarantujące znacznie większy komfort. Tego lata - jak mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Iwona Jankowska - style coach, ekspert ds. wizerunku i stylista mody - króluje styl retro: lata 70., 80. i 90., a także spektakularne wycięcia, nawet w jednoczęściowych kostiumach, dużo wiązań i przeplatań, ażurowa materia.

Zdaniem ekspertki, wybierając kostium idealny, w pierwszej kolejności nie powinniśmy się kierować aktualną modą. - Czy to kostium kąpielowy, czy sukienka, czy jakikolwiek inny element garderoby, w pierwszej kolejności stawiajmy na idealne dopasowanie do typu sylwetki, podkreślając tym samym atuty figury - zaznacza Jankowska. Jednocześnie podpowiada, że trendy możemy wpleść do plażowych stylizacji poprzez topowe kolory, printy i dodatki. Konstrukcja powinna być jednak skrojona na miarę.

Co w takim razie zrobić, by zakup stroju kąpielowego sprawił nam frajdę, a model, który wybierzemy, sprawdził się także w działaniu? Iwona Jankowska radzi, by już na wstępie zadać sobie kilka pytań - przede wszystkim o funkcjonalność, czyli gdzie będziemy się w nim prezentować.

- Szukam stroju na basen hotelowy czy na plażę? Planuję dużą ekspozycję słoneczną? Wówczas najlepiej sprawdzi się jednolity krój, żeby zniwelować ryzyko białych śladów na ciele, np. po sznureczkach. Czy kostium będzie służył jako część stylizacji codziennej? - podpowiada. I przyznaje, że w jej wakacyjnej walizce zawsze więcej jest kostiumów kąpielowych niż bieliźnianych biustonoszy i topów - dzięki temu ma pewność, że znajdzie odpowiedni model na każdą okazję.

Ekspertka ds. wizerunku podpowiada również, że kolor kostiumu, tak samo jak kolor bielizny, "łączy się" naszą z karnacją. - Dobierz go tak, aby ładnie się prezentował (nie zlewał się) na nieopalonej, jak również opalonej skórze. Pamiętaj, że wszystkie neonowe i bardzo mocne kolory, takie jak np. fuksja podbijają odcień opalenizny, czyli wydaje się być ona ciemniejsza. Uważaj również na krój: przy dwuczęściowych kostiumach dopasowujemy oddzielnie majtki - zwróć uwagę na wycięcia oraz wysokość stanu i biustonosze - tutaj przyjrzyj się kształtowi miseczki oraz szerokości ramiączek czy wiązań - uczula.

Przypomina także, że kostium, który ma jak najmniej zapięć, wiązań i kombinacji będzie bardziej funkcjonalny. Natomiast do zdjęć zdecydowanie poleca lekko podkręcone kostiumy z falbankami, paseczkami, ażurami, frędzelkami czy chwostami.

Podstawą, o której wciąż zdarza się nam zapominać, jest jednak - co podkreśla Iwona Jankowska - dobór stroju do sylwetki. Na co szczególnie zwrócić uwagę?

- Panie o sylwetce "gruszki" powinny postawić na kostium kąpielowy z atrakcyjną górą, szerszymi ramiączkami, natomiast dołem z większymi wycięciami i bez dużych zdobień. Panie "rożki" odwrotnie - góra kostiumu z wiązaniem na szyi lub cieniutkimi ramiączkami, za to dół np. z falbankami lub sportowymi majtkami a la szorty. Panie "cegły" świetnie wyglądać będą w jednoczęściowych kostiumach z wycięciami w okolicy pasa lub delikatnym paseczkiem, żeby zaakcentować optycznie talię. Panie "jabłka" mają do wyboru różne opcje kostiumowe, najczęściej stawiają jednak na koszulki kąpielowe plus majtki - tzw. tankini.

Jednak to nie wszystko - ekspertka na przykładach pokazuje bowiem, jak krój kostiumu może optycznie zmienić sylwetkę. - Im wyżej wycięte majtki, tym bardziej wysmuklają nogę i zmniejszają obwód bioder. Im mniej wycięte, tym mocniej poszerzają i skracają optycznie nogi (idealne rozwiązanie dla pań, które mają szczupłe pupy i nogi).

Jeśli chodzi o krój biustonosza: klasyczne miseczki sprawdzą się u każdego, trójkąty i cienkie ramiączka raczej przy małych biustach, podobnie jak krój typu opaska, chyba że delikatnie zepniemy ją, żeby powstało "serduszko". Wówczas opaska sprawdzi się także u pani z większym biustem. Mały zabieg, a różnica jest ogromna, podobnie jak w przypadku wiązania majtek. Kokardki na biodrach powiększą je optycznie, a na bolcach biodrowych - optycznie pomniejszą. Większe biusty docenią szerokie ramiączka.

Wskazuje też na powszechny błąd, którego z każda z nas z łatwością może uniknąć. - Nie kupujmy kostiumu kąpielowego na ostatnią chwilę! Podobna zasada tyczy się ubrań kupowanych na szczególną okazję, np. sukienki na wesele. Wyjazd za tydzień i zaczynają się poszukiwania, a potem kończymy z niedopasowanym strojem, który wygląda po prostu dziwnie - zauważa.

Iwona Jankowska podpowiada również, że każdy kostium możemy wystylizować tak, by dodać mu nieco blasku lub uzupełnić akcesoriami "w trendach". - Aktualnie bardzo modne są tuniki plażowe, szlafroki - długie i krótkie, ażurowe parea w mocne printy, a nawet cekiny. Stylizację podkręcimy również kapeluszem, okularami, a nawet wymyślnym obuwiem plażowo-basenowym. Jak widać, możliwości jest bardzo dużo - wszystko zależy od pomysłu, weny i zmysłu estetycznego - podsumowuje.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!