Jak namówić chłopaka do gry wstępnej?
Jak namówić chłopaka do gry wstępnej? Od jakiegoś czasu współżyję ze swoim mężczyzną. Wystarczy, że go mocniej pocałuję i jest już tak
podniecony, że gra wstępna nie jest mu potrzebna. Tymczasem ja jej potrzebuję!
12.09.2007 | aktual.: 06.06.2018 14:50
Jak namówić chłopaka do gry wstępnej? Od jakiegoś czasu współżyję ze swoim mężczyzną. Wystarczy, że go mocniej pocałuję i jest już tak podniecony, że gra wstępna nie jest mu potrzebna. Tymczasem ja potrzebuję rozluźnienia, tej całej gry wstępnej. On przechodzi od razu do rzeczy. To nasze kochanie wygląda jak mechaniczny seks. Jak go delikatnie namówić na grę wstępną?
Paulina
Optymalna sztuka miłosna (ars amandi) składa się między innymi z gry wstepnej (zalotów) oraz technik współzycia seksualnego. Jednym z warunków osiągania satysfakcji seksualnej przez obojga partnerów jest znalezienie optymalnej ars amandi dla związku, dostosowanej do oczekiwań i potrzeb obojga partnerów.
Niestety, mimo wielu publikacji na ten temat, zarówno w prasie kolorowej, jak i w publikacjach edukacyjnych, wciąż zgłaszają się do gabinetow seksuologów pary, których problemy parnerskie wynikają z błędów w sztuce ars amandi.
Aby faza pieszczot, czyli gry wstępnej, przebiegała jak najbardziej satysfakcjonująco, konieczne jest poznanie "mapy ciała" naszego partnera lub partnerki.
Strefy erogenne są to te obszary naszego ciała, których stymulacja dotykowa wywołuje podniecenie seksualne. U kobiet obejmują one 15 % całej powierzchni i ich typowa lokalizacja to przede wszystkim na kark, szyja, płatki uszne, usta, piersi, dłonie, brzuch, wewnętrzna powierzchnia ud, okolice sromu.
U mężczyzn zajmują tylko 3 % powierzchni całego ciała i są to usta, kark, okolice genitalne, okolica odbytu, dłonie, brodawki sutkowe.
Ogniska zmysłowe są to obszary, których stymulacja dotykowa prowadzi do wywołania satysfakcji seksualnej (orgazmu)
. U kobiet to łechtaczka, przestrzeń Grafenberga i sklepienie pochwy, a u mężczyn to przede wszystkim powierzchnia członka, a zwłaszcza żołądź.
Zarówno rozmieszczenie stref erogennych, jak i ognisk zmysłowych, jakkolwiek typowe, może mieć pewną specyficzność i indywidualność. Ich wrażliwość jest również zmienna indywidualnie, więc dlatego tak bardzo ważne jest wzajemne poznanie partnerów seksualnych. Konieczna jest znajomość wzajemnych potrzeb i rodzaju reakcji na bodźce seksualne w celu optymalnego dobrania siły, kierunku i charakteru bodźców dotykowych oraz optymalnych technik seksualnych i dopasowania długości czasu potrzebnego do wspólnej satysfakcji.
Większość kobiet oczekuje zróżnicowanych pieszczot wstępnych poprzedzających stosunek seksualny, koniecznych do osiągniecia podniecenia seksualnego, a u kobiet mających typ orgazmu łechtaczkowego, nawet satysfakcji seksualnej. Niestety, dla niektórych mężczyzn gra wstepna jest stratą czasu. Ich poziom podniecenia seksualnego jest wystarczajacy po krótkiej stymulacji i szybko przechodzą do stosunku genitalno-genitalnego. Czasami, mimo że zdają sobie sprawę z potrzeby pieszczot przed stosunkiem, z obawy przed wytryskiem przedwczesnym i kompromitacją znacznie skracają czas gry wstepnej.
Aby rozwijać sztukę ars amandi w związku, nie ma innego sposobu jak szczera rozmowa między partnerami o swoich odczuciach, potrzebach i fantazjach seksualnych.
Tylko w ten sposób możemy powoli, krok po kroku, doskonalić naszą grę miłosną, która nie przez przypadek nazywana jest sztuką.
Życzę powodzenia, zawsze najtrudniej jest się otworzyć pierwszy raz, ale nic nie zastapi szczerej rozmowy.
Lek. med. internista specjalista seksuolog Renata Grabowska
http://www.seksuologia.net/