Jak umilić sobie grudzień i oczekiwanie na święta? Wybierz jeden z kosmetycznych kalendarzy adwentowych
Grudzień zbliża się wielkimi krokami, co oznacza, że już niedługo oczekiwanie na święta Bożego Narodzenia możemy zacząć umilać sobie otwieraniem kolejnych okienek w kalendarzach adwentowych. Nie mamy tu jednak na myśli czekoladek, lecz codzienne kosmetyczne niespodzianki z kalendarzy, które oferują najpopularniejsze marki z branży beauty. Oto nasze propozycje uszeregowane od najtańszych do najdroższych.
Tekst jest niezależnym przeglądem redakcyjnym. Producenci nie mieli wpływu na opinię autorki.
Kosmetyczne kalendarze adwentowe na każdą kieszeń
Rossmann, OnlyBio, 49,99 zł
To niewątpliwa gratka dla wszystkich włosomaniaczek. Hitowa marka OnlyBio dostępna w drogeriach Rossmann przygotowała kalendarz adwentowy, w którym znajdują się: szampon balansujący, trzy rodzaje odżywek, peeling enzymatyczny do skóry głowy (bardzo ważny w świadomej pielęgnacji) oraz mgiełka nabłyszczająca, czyli wszystkie bestsellery marki. Miłym dodatkiem jest także jedwabna gumka do włosów typu scrunchie. Minus? Tylko siedem okienek do otwarcia. Plus? Promocyjna cena, która do 30 listopada będzie wynosiła jedynie 49,99 zł. W regularnej sprzedaży kalendarz kosztuje 69,99 zł.
Douglas, 159 zł
Co mamy do wyboru, jeżeli chodzi o kalendarze adwentowe z kosmetykami i gadżetami do makijażu? Z pełnowymiarową propozycją (24 okienka) przychodzi marka Douglas. W ofercie odkryjemy m.in. błyszczyk do ust, tusz do rzęs czy miniaturową wersję palety cieni do powiek oraz dwa lakiery i dwie odżywki do paznokci. Moim zdaniem świetnym prezentem są bibułki matujące, które pozwolą pozbyć się nadmiaru sebum w ciągu dnia oraz szczoteczka do brwi, która zaczesze niesforne włoski na swoje miejsce. A to wszystko może swobodnie zmieścić się w torebce.
Sephora, 189 zł
Z kolei Sephora w swoim kalendarzu adwentowym oferuje fantastyczny misz-masz produktów kosmetycznych. W 24 okienkach znajdzie się zarówno coś do pielęgnacji (maska na twarz z arbuzem, maska na oczy z kofeiną czy minikrem nawilżający), jak i makijażu (pojedyncze cienie do powiek czy aksamitna pomadka). Fanki ciekawych gadżetów także znajdą coś dla siebie. W ofercie znajduje się bowiem m.in. minikamień gua sha do masażu twarzy, który wykonywany regularnie wyszczupla jej rysy.
Oferty ze średniej półki cenowej
Rituals, 315 zł
W tym wypadku w pierwszej kolejności zachwyca przede wszystkim design. Kosmetyczny kalendarz adwentowy marki Rituals przybrał kształt granatowej choinki ze złotymi akcentami. Trzeba przyznać, że wygląda naprawdę luksusowo. A w środku produkty do pielęgnacji włosów i ciała takie jak, keratynowa maska odbudowująca, olejek do ciała z błyszczącymi drobinkami oraz saszetka do kąpieli z mlekiem kokosowym. Nietypowymi prezentami, które nie występują w żadnym innym kalendarzu, są cztery świeczki zapachowe. Warto jednak wiedzieć, że produkt dostępny jest do zakupu jedynie przez stronę internetową.
Yves Rocher, 319 zł
Inspiracją do stworzenia tego kalendarza adwentowego były motywy astrologiczne i grudniowe niebo, co od razu widać po bogato zdobionym opakowaniu. Marka Yves Rocher przygotowała 8 pełnowymiarowych produktów oraz 16 miniaturek, które uwielbiam za to, że bez problemu mieszczą się do podróżnej kosmetyczki. W ofercie znalazły się nie tylko produkty do pielęgnacji skóry twarzy, całego ciała i włosów, kosmetyki do makijażu ale także perfumy!
Origins, 520 zł
Marka Origins również przygotowała coś dla kobiet, które chcą zadbać o skórę twarzy i całego ciała – kalendarz adwentowy Funhouse z 24 miniaturowymi wersjami swoich najlepszych produktów. Tutaj nie liczą się tylko ładne zapachy i opakowania, ale przede wszystkim skuteczność składników aktywnych, takich jak witamina C i niacynamid, które genialnie działają na przebarwienia czy kwas hialuronowy, który dogłębnie nawilża i odmładza komórki skóry. Ciekawymi akcesoriami są w tym kalendarzu m.in. maseczka do spania czy pędzel do nakładania płynnych maseczek.
Luksusowe kalendarze adwentowe z kosmetykami
Phlov by Anna Lewandowska, 649 zł
"Tworząc ten kalendarz chciałam podzielić się moimi ulubionymi produktami. Stosuję je na co dzień i wiem jak są skuteczne oraz wyjątkowe. Mam ogromną nadzieję, że przypadnie on do gustu każdemu miłośnikowi kosmetyków i sprawi wiele radości w tym przedświątecznym czasie" – powiedziała Anna Lewandowska, która przygotowała kalendarz adwentowy Phlov. A w nim kosmetyki do włosów oraz pielęgnacji skóry twarzy i ciała. Gratką są produkty niedostępne w regularnej sprzedaży, co czyni kalendarz wyjątkową okazją do przedpremierowego testowania.
The Body Shop, 659 zł
The Body Shop – produkty tej marki charakteryzuje wysoka jakość i piękne zapachy. W kalendarzu adwentowym, który przybrał formę otwieranej szkatułki z szufladkami, znalazły się kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, zarówno te pełnowymiarowe, jak i w wersji mini. Warto nadmienić, że znaczna większość produktów jest wegańska. Prawdziwą gratką w tym kalendarzu jest mgiełka do poduszki Sen, która pomaga przygotować się do spokojnej nocy.
MAC, 890 zł
To marka, której fankom makijażu nie trzeba przedstawiać. Jej produkty są znane na całym świecie i od lat biją rekordy popularności. Teraz w przedświątecznym czasie przychodzi z kalendarzem adwentowym w formie pięknego kuferka z szufladkami. Oferta skupiona jest na makijażu oczu i ust, ponieważ dominują w niej szminki i błyszczyki oraz cienie do powiek i produkty do brwi.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.