Z badań przeprowadzonych w ostatnich latach wynika, że ryzyko wystąpienia raka piersi można obniżyć. Czasem wystarczy rozsądna dieta, ćwiczenia i ograniczenie spożycia alkoholu.
Ryzyko wystąpienia raka piersi można obniżyć. Czasem wystarczy rozsądna dieta, ćwiczenia i ograniczenie spożycia alkoholu.
Rak piersi to nowotwór złośliwy, ale wykryty we wczesnym stadium jest całkowicie wyleczalny. Najczęściej pojawia się po 35 roku życia, ale też pomiędzy 50 a 70 rokiem życia. Jest wiele czynników zwiększających ryzyko zachorowania: genetyczne (szczególnie, jeśli nowotwór pojawił się u krewnych pierwszego stopnia), hormonalne, środowiskowe.
Co można zrobić, aby uniknąć choroby? Oto kilka wskazówek
Tekst: (ma)/(kg), kobieta.wp.pl
Ograniczenie spożycia alkoholu
Badania przeprowadzone w 2013 roku przez specjalistów ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Bostońskiego (Boston University School of Medicine) oraz Szkoły Zdrowia Publicznego tej samej uczelni (Boston University School of Public Health) wykazały, że nawet małe ilości alkoholu spożywane regularnie zwiększają ryzyko wystąpienia raka piersi. Wystarczy, że pijesz dwa drinki dziennie.
Naukowcy twierdzą, że 3,5 proc. zgonów z powodu chorób nowotworowych można połączyć ze spożyciem alkoholu.
Warto też pamiętać, że Światowa Organizacja Zdrowia już w 1988 roku uznała alkohol za jedną z najbardziej kancerogennych substancji.
Ćwiczenia fizyczne
Specjaliści z uczelni w Oksfordzie przebadali 125 tysięcy pań w wieku postmenopauzalnym i odkryli, że kluczem do zdrowia są ćwiczenia fizyczne. U kobiet, które ćwiczyły intensywnie przez minimum 15-30 minut dziennie (na przykład biegały), ryzyko zachorowania zmniejszało się o jedną piątą w porównaniu z tymi paniami, które nie trenowały.
Autorzy badań przyznają, że nie wiedzą jeszcze dokładnie, dlaczego aktywność fizyczna pomaga uniknąć tego rodzaju nowotworu.
Wstępne testy wskazują, że wynika to ze zmian na poziomie hormonalnym.
Unikanie diety wysokotłuszczowej
Spożywanie wysokotłuszczowych produktów zwiększa ryzyko wystąpienia raka piersi o jedną piątą, a nadmierne spożywanie tłuszczów nasyconych o 28 procent.
Otyłość już od dawna uważana jest za jeden z chorobotwórczych czynników w przypadku nowotworów.
Największe zagrożenie stanowi otyłość brzuszna. Szczególnie narażone są kobiety w wieku postmenopauzalnym, które co dekadę przybierają na wadze o kilka kilogramów.
Karmienie piersią
W 2013 roku Światowa Fundacja Badań nad Rakiem (World Cancer Research Fund) zaleciła kobietom, aby karmiły swoje dzieci piersią przez co najmniej sześć miesięcy. To efekt badań przeprowadzonych na 380 tysiącach osób.
Okazało się, że karmienie naturalne pozwoliło obniżyć ryzyko pojawienia się choroby o 10 procent. Co ciekawe, okazało się, że u kobiet obniżyło się także ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia. I to aż o 17 procent!