Jake Gyllenhaal pod ochroną rodziców
Jake Gyllenhaal cieszy się, że nie został gwiazdą jako dziecko. Rodzice aktora, reżyser Stephen Gyllenhaal i scenarzystka Naomi Foner, dbali o to, aby ich syn nie wpadł zbyt szybko w szpony show-biznesu.
06.04.2011 | aktual.: 06.04.2011 22:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jake Gyllenhaal cieszy się, że nie został gwiazdą jako dziecko. Rodzice aktora, reżyser Stephen Gyllenhaal i scenarzystka Naomi Foner, dbali o to, aby ich syn nie wpadł zbyt szybko w szpony show-biznesu.
- Odrzuciłem wiele ról - opowiada aktor. - No dobrze, pamiętam tylko kilka takich sytuacji, ale wtedy byłem dzieckiem i wydawało mi się, że było ich naprawdę dużo.
- Rodzice wiedzieli, że branża filmowa może być niebezpieczna dla takiego malucha, więc pomagali mi podejmować odpowiednie decyzje. Chcieli, abym miał normalne dzieciństwo, a nie spędzał czas wyłącznie na planie filmowym. Rodzina jest dla mnie najważniejsza. Jeśli jutro Hollywood ze mnie zrezygnuje, ja zawsze będę miał się do kogo zwrócić.
Od 6 maja będziemy mogli podziwiać aktora w filmie "Kod nieśmiertelności".
(ma)