Dwie kromki chleba, kostka czekolady, szklanka soku ze świeżych owoców - większość produktów możemy łatwo podzielić na porcje i doskonale wiemy, kiedy przekraczamy rozsądną porcję dobową. Gorzej z przysmakami typu makaron czy winogrona. Podana w gramach dawka niewiele nam mówi, a kto by się bawił w ważenie jedzenia na wadze kuchennej w trakcie posiłku?
Dwie kromki chleba, kostka czekolady, szklanka soku ze świeżych owoców - większość produktów możemy łatwo podzielić na porcje i doskonale wiemy, kiedy przekraczamy rozsądną porcję dobową. Gorzej z przysmakami typu makaron czy winogrona. Podana w gramach dawka niewiele nam mówi, a kto by się bawił w ważenie jedzenia na wadze kuchennej w trakcie posiłku?
Ale i na to można znaleźć rozwiązanie. Dietetycy pracujący w Centrum Zdrowia McKinleya przy Uniwersytecie w Illinois przygotowali łatwe do zapamiętania porównania, dzięki którym łatwo przyswoisz sobie optymalne porcje produktów, które występują w codziennym menu.
Ryż
I tak, kiedy nakładasz sobie na talerz ryż, pamiętaj, że porcja powinna być wielkości piłeczki do tenisa.
(mtr), WP Kobieta
Makaron
Na pewno nie raz skusiłeś się na muffina do kawy. Kiedy następnym razem nabierzesz apetytu na makaron, weź pod uwagę, że porcja, po której z pewnością nie utyjesz, ma gabaryty muffina.
Winogrona
Dzięki zawartości antyoksydantów winogrona to jedne z najzdrowszych owoców na świecie. Jednocześnie mają w sobie bardzo dużo cukrów prostych i kalorii. Zdrowa porcja powinna odpowiadać wielkości żarówki.
Rodzynki
Równie zdrowe i równie kaloryczne są rodzynki. Suszone winogrona to mina, na którą mogą się nadziać osoby dbające o szczupłą sylwetkę. Nie zjadaj ich więcej niż pomieściłoby duże kurze jajo.
Żółty ser
Miłośnicy sera nie będą zachwyceni. Dobowa porcja tego tłustego przysmaku to kawałek wielkości dwóch baterii AA (czyli dwóch dużych "paluszków").
Czerwone mięso
Ciężkostrawne czerwone mięso powinno gościć w naszym jadłospisie nie częściej niż raz w tygodniu. Nie dotyczy to osób cierpiących na anemię, kobiet w ciąży i z niedoborem żelaza. Porcja idealna to kawałek wielkości talii kart.
Ryby
Także ryb - choć zawierają tłuszcze trans i kwasy omega-3, nie należy jeść zbyt dużo. Idealna porcja obiadowa odpowiada wielkości czeku.
Frytki i chipsy
To najbardziej problematyczne, bo najtłustsze przekąski. Frytki, chipsy i popcorn oczywiście mogą pojawiać się od czasu do czasu w urozmaiconym menu. Natomiast pamiętaj, że maksymalna ich dawka to tyle, ile zmieści się w twojej otwartej dłoni.
(mtr), WP Kobieta