Jan Kliment wspomina Piotra Balickiego. Z trudem dobierał słowa
Śmierć Piotra Balickiego wstrząsnęła światem polskiego show-biznesu. Mężczyzna nawiązał bliskie relacje z wieloma osobami z branży. Ostatnio w wywiadzie wspominał go jego przyjaciel, Jan Kliment, który nie potrafił ukryć wzruszenia. - Próbuję zrozumieć, dlaczego ten na górze odbiera nam takich ludzi - mówił.
26.08.2022 | aktual.: 26.08.2022 10:41
Gwiazdy ze łzami wspominają zmarłego niedawno Piotra Balickiego. Mężczyzna był związany ze stacją, w której współtworzył m.in. takie programy jak "Mam Talent!", "X-Factor" czy "Mali Giganci". Marzena Rogalska podczas prezentacji jesiennej ramówki TVN zwróciła się do Marcina Prokopa, który powiedział o Balickim ze sceny Top of the Top Sopot Festival. Dziennikarka, dziękując Prokopowi, nie mogła powstrzymać emocji.
Jan Kliment wspomina Piotra Balickiego. "To był nasz przyjaciel"
Jan Kliment, na pytanie o emocje związane ze śmiercią Piotra Balickiego, również z wyraźnym trudem dobierał słowa. - Ciężko mi mówić o takich rzeczach - komentował w rozmowie z Plejadą podczas konferencji ramówkowej.
Balicki był blisko z Klimentem i jego żoną Lenką. - Byliśmy rok temu razem na wakacjach - wspominał juror "Mam talent". Zapewnił też, że będą na pogrzebie. - To był nasz przyjaciel.
Opowiedział, jak poznali się z Balickim. - Poznałem Piotrka na planie "Tańca z gwiazdami", a to było jeszcze w TVN. Od tamtej pory po prostu się przyjaźniliśmy. Czasami wchodzi się z kimś na jedną falę, a moja żona z nim wariowała - relacjonował.
Jan Kliment był wyraźnie poruszony wspomnieniem zmarłego przyjaciela. - Próbuję zrozumieć, dlaczego ten na górze odbiera nam takich ludzi. Nie wiem - mówił łamiącym się głosem. Dodał także: - Piotrek to jest klasa, pozytywna energia, nadzieja, swoboda, kolory. To jest Piotrek. I wielki aplauz - podkreślił.
Piotr Balicki chorował na czerniaka. Mówił o strachu
Piotr Balicki kilka miesięcy temu usłyszał diagnozę - czerniak. W maju opowiedział o swojej chorobie na antenie TVN Style w programie "Miasto kobiet". - Rządzi tylko jedna rzecz wtedy, przynajmniej u mnie od samego początku, czyli strach - wyjawił. Dodał, że kiedy strach przemija, "włącza się normalny Piotrek i włącza się dowcip, poczucie humoru" i zapomina, że choruje.
Zmarł w wieku 38 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w piątek 26 sierpnia w Krakowie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl