Janusz Korwin-Mikke na wycieczce rowerowej. Odpoczywa po nocnym głosowaniu
Janusz Korwin-Mikke po raz kolejny wybrał się na wycieczkę rowerową ze swoją rodziną. Polityk przyznał, że potrzebował aktywnego wypoczynku po nocnych obradach Sejmu.
Polityk dał się porwać pięknej pogodzie i wybrał się na wycieczkę rowerową. Po raz kolejny nie zważał na zagrożenie i wraz z rodziną udał się na aktywny wypoczynek. Zapewnił, że bardzo potrzebował świeżego powietrza po ciężkich nocnych debatach. "Po wyczerpujących, nocnych, sejmowych głosowaniach – rower" – wyjaśnił.
Janusz Korwin-Mikke wybrał się na rower po nocnych debatach
PiS w nocy dodał poprawki do tzw. tarczy antykryzysowej. Wśród nich znalazły się zapisy zmieniające Kodeks Wyborczy. Tym samym przegłosowano umożliwienie głosowania korespondencyjnego osobom przebywającym na kwarantannie i powyżej 60. roku życia.
Zgodnie z przyjętymi nocą poprawkami klubu PiS głosować korespondencyjnie będą mogli wyborcy, którzy "podlegają w dniu głosowania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych" oraz ci, "którzy najpóźniej w dniu wyborów skończyli 60 lat".
Zamiar głosowania korespondencyjnego należy zgłosić komisarzowi wyborczemu do 15. dnia przed dniem wyborów. Osoba przebywająca na kwarantannie lub poddana izolacji może to zrobić do 5 dni przed wyborami.
Takiego głosowanie nie będzie można jednak przeprowadzać w obwodach zagranicznych czy na statkach morskich. Natomiast wyborcy powyżej 60. roku życia będą mogli - podobnie jak niepełnosprawni - zagłosować za pośrednictwem pełnomocnika.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl