Jednak jest z Pachutem? Spójrzcie na zdjęcia z siłowni
Na InstaStories Dody pojawiła się fotografia artystki prosto z siłowni. Wokalistka pokazała swój trening, a następnie udostępniła zabawną sklejkę. "Gdy mówisz lasce: wyglądasz zupełnie jak twój tata" - brzmiał napis. Internauci od razu zwrócili uwagę, z kim pozuje piosenkarka.
Doda od dłuższego czasu nie pokazywała żadnych fotografii ani nagrań, na których byłoby widać Dariusza Pachuta. Zaniepokojeni fani myśleli, że ich związek się rozpadł. Sama piosenkarka najwyraźniej jednak po prostu stwierdziła, że nie będzie się afiszować w mediach tą relacją. Na Instagramie są bowiem dowody na to, że Doda i Pachut nadal są razem.
Prawdziwa miłość? Wystarczy zwrócić uwagę na trzy detale
Podkreślmy, że plotek o rozstaniu ani artystka, ani sportowiec nigdy nie potwierdzili. Internauci jednak byli zaniepokojeni faktem, że w mediach społecznościowych nie pojawiają się wspólne relacje zakochanych. Tym razem było inaczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piosenkarka nie pokazała twarzy Pachuta. Jednak łatwo można zauważyć, że ramię mężczyzny ze zdjęcia należy do sportowca. Wystarczy porównać tatuaże oraz bransoletki. Widać też, że zarówno Doda, jak i Dariusz wrzucali relacje z tej samej siłowni.
Jak widać, fani tej pary mogą być spokojni. Wokalistka z kolei dopięła swego, aby zachować prywatną sferę życia wyłącznie dla siebie. Pokazuje jedynie tyle, ile chce.
Oddziela życie prywatne od zawodowego
Wokalistka zgodziła się na krótką rozmowę z "Faktem". W wywiadzie podkreśliła, jak traktuje media społecznościowe i co sądzi na temat tabloidów, które wykorzystują każdą informację pojawiającą się na kontach celebrytów i celebrytek.
"Ludziom się wydaje, że jeśli pokażesz zdjęcie z wakacji, to są oni właścicielami twojej relacji. Mówię tutaj o wszystkich, czyli o dziennikarzach, portalach, tabloidach, obserwatorach na Instagramie, ale także o fanach. Właścicielami relacji powinien być tylko partner i partnerka lub partner i partner, w zależności od ludzkich preferencji. Po prostu dwoje ludzi, którzy się kochają. I tyle. Koniec" - tłumaczyła.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl