Jennifer Aniston popiera uwolnienie Margot. Zareagowała na post znanego fotografa

W sobotę, 8 sierpnia Margot została zatrzymana i usłyszała zarzuty dotyczące zdarzenia z końca czerwca. To właśnie wtedy samochód Fundacji "Pro Prawo do Życia", na którym widniały homofobiczne hasła, miał zostać zatrzymany przez aktywistów LGBT i uszkodzony m.in. przez oblanie farbą i przebicie opon i plandeki z homofobicznymi treściami. Na miejscu doszło też do szarpaniny pomiędzy osobami z furgonetki a przedstawicielami akcji.

Margot usłyszała zarzuty "czynu chuligańskiego, polegającego na udziale w zbiegowisku, brutalnym zaatakowaniu działacza fundacji pro life oraz niszczeniu mienia należącego do fundacji". Przez 2 miesiące ma przebywać w męskim areszcie.

O sytuacji osób LGBT w Polsce mówi cały świat. Komisarz Praw Człowieka Rady Europy Dunja Mijatović apelowała o uwolnienie Margot. "Aktywistka została zatrzymana za blokowanie furgonetki nienawiści do osób LGBT i umieszczenie tęczowych flag na warszawskich pomnikach" – napisała na Twitterze i podkreśliła, że to mrożący sygnał dla wolności słowa i osób LGBT w Polsce.

Artykuł zawierający wypowiedź Mijatović udostępniła na swoim profilu na Instagramie Anja Rubik, a chwilę później jej postem podzielił się również fotograf Alexi Lubomirski, którego ojciec jest Polakiem. W ten sposób informacja dotarła do Jennifer Aniston. Hollywoodzka aktorka polubiła jego post i tak wyraziła swoje poparcie dla uwolnienia aktywistki.