Jennifer Lopez w dziewczęcej stylizacji. Pasuje jej?
Od tygodni media rozpisują się o kolejnych stylizacjach Jennifer Lopez. Gwiazda zwróciła uwagę mediów również najnowszą kreacją. J.Lo w Nowym Jorku dała się sfotografować w zwiewnej sukience. Dobrała do niej kilka nietypowych dodatków.
16.08.2022 | aktual.: 17.08.2022 09:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piosenkarka, która miesiąc temu powiedziała w Las Vegas "tak" Benowi Affleckowi, promienieje. Od kilku tygodni pokazuje się w przyciągających uwagę kreacjach, które chętnie komplementują media i fani. Wrażenie zrobiły zwłaszcza jej stylizacje podczas podczas podróży poślubnej do Paryża (gdzie małżonkowie pojechali wraz z dziećmi) i wakacyjna sukienka z pobytu gwiazdy na włoskiej wyspie Capri.
Tym razem w kolejnym zjawiskowym stroju zaprezentowała się w Nowym Jorku - liliową sukienkę założyła z okazji wizyty na Broadwayu, gdzie wraz z córkami Emmą i Seraphiną miała obejrzeć musical "Into the Woods".
Zobacz także
Pensjonarka czy księżniczka?
Kreacja J.Lo łączy w sobie dwa style. Z jednej strony bardzo zabudowana sukienka do połowy łydki, z długimi rękawami i zwieńczona kołnierzykiem przywodzi na myśl zachowawczy styl pensjonarski. Ten efekt wzmocniony został dzięki "grzecznemu" uczesaniu – piosenkarka zdecydowała się na prosty kucyk, zawiązany przy pomocy najzwyklejszej gumki w cielistym odcieniu.
Kreacja jednak cała mieni się od błyszczących aplikacji na prześwitującym materiale, a wrażenie przepychu potęgują bufiaste rękawy. Sukienka zaskakuje swoim nietypowym, asymetrycznym dołem i postrzępionym wykończeniem. Uwagę zwracają też niebotyczne, brokatowe szpilki.
Miks trendów
Ostatni raz szpilki na platformie podbiły świat mody w latach 90. i na początku lat 2000, jednak znowu wracają do łask. Jennifer Lopez postawiła na ich bardziej ugrzeczniony model - z paskiem wokół kostki. W ciekawy sposób ogrywa też trend na doczepiany kołnierzyk, który dwa lata temu był stylizacyjnym hitem. Jakiś czas temu wszyscy stawiali na jego wersję oversize, często bardzo ażurową i kobiecą - J.Lo tym razem wybrała krój zdecydowanie bardziej minimalistyczny.
Intryguje również jej torebka – niezbyt duża, ale na bardzo długim pasku, sięgająca niemal do połowy uda. Czy to ekstrawagancja gwiazdy, czy zwiastun, że niedługo zamiast wszechobecnych "bagietek", na ulicach zobaczymy właśnie takie?
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!