Blisko ludziJoanna Jędrzejczyk o wierze, skromności i "amerykańskim śnie"

Joanna Jędrzejczyk o wierze, skromności i "amerykańskim śnie"

Na ringu bestia, na co dzień wrażliwa kobieta, która bardzo wiele od siebie wymaga. Odkąd Joanna Jędrzejczyk zdobyła mistrzostwo UFC w wadze słomkowej w 2014 roku, żyje w amerykańskim śnie. Dzięki mocnej wierze i modlitwie zachowuje równowagę. - Wierzę, że jest jedno życie na ziemi i trzeba być przede wszystkim dobrym człowiekiem - mówi mistrzyni.

O Joannie Jędrzejczyk zrobiło się głośno w 2014 roku, jednak sport uprawia już od 14 lat. Przyznaje się, że zawsze wiele od siebie wymagała i trzymała dyscyplinę. To, jakie ma podejście do życia i swojej kariery, zawdzięcza rodzicom i ich wychowaniu.

Głośno przyznaje się do tego, że jest wierząca i chodzi do kościoła. Modlitwa pomaga jej pokonywać kryzysowe sytuacje w życiu. Mistrzyni nie wstydzi się mówić, że mądrość czerpie z Ewangelii, a przypowieść o rozwijaniu talentów mocno motywuje ją do działania.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (10)