Joanna Kulig miała wyrobioną opinię o USA. Podjęła decyzję
W jednym z ostatnich wywiadów Joanna Kulig przyznała, że życie w Los Angeles dalekie jest od "amerykańskiego snu". Wygląda na to, że już nie może się doczekać powrotu do Polski.
18.03.2019 | aktual.: 19.03.2019 11:50
– Los Angeles jest jak scenografia. Fajnie wygląda na filmach, ale na żywo? Domy są kartonowe. Gdy zostaję sama, boję się, że ktoś uderzy raz pięścią w nasze drzwi i je rozwali. Brakuje mi cegły – mówiła Joanna Kulig w wywiadzie dla "Vogue’a".
Gwiazda "Zimnej wojny" stwierdziła również, że Amerykanie mają "przyklejone" uśmiechy, choć tak naprawdę są przerażeni.
Jak informuje "Dobry Tydzień", aktorka już myśli o powrocie do Polski. Choć kariera w Hollywood stoi przed nią otworem, nie może się doczekać, aż bliscy poznają jej nowo narodzonego synka.
"Nie mam zamiaru zostawać, nie czuję takiej potrzeby. Wolę mieszkać u siebie" – mówi Kulig cytowana przez tygodnik.
"W wieku 36 lat, z ułożonym życiem rodzinnym, mając wspaniałego męża, który mnie bardzo wspiera, czuję się bezpiecznie" – dodaje aktorka.
Gwiazda zapowiedziała, że do Polski wróci jeszcze przed wakacjami – latem zaczyna pracę na planie u boku swojego męża Macieja Bochniaka. Zdradziła, że choć w filmie nie ma zbyt wielu mówionych kwestii, będzie mogła wykazać się umiejętnością jazdy konnej i... strzelania.
Źródło: "Dobry Tydzień"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl