Joanna Moro na wakacjach. Jeszcze niedawno miała inne zdanie na ten temat
Jakiś czas temu Joanna Moro dość mocno krytykowała koleżanki z branży, które chwaliły się swoimi urlopami w egzotycznych miejscach. Aktorka stwierdziła, że są one nieodpowiedzialne i to właśnie przez takie działania, do kraju mogą zostać sprowadzone kolejne mutacje wirusa. Moro chyba zapomniała o swoich słowach, bo razem z rodziną również wyjechała.
26.03.2021 14:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Joanna Moro regularnie korzysta z Instagrama. Wrzuca różnego rodzaju zdjęcia, ale szczególnie upodobała sobie sesję z córką Ewą, którą najczęściej pokazuje. Jakiś czas temu aktorka wyznała, że ze względu na panującą pandemię nie skorzystała z propozycji biur podróży. Moro zaatakowała osoby, które mimo obostrzeń poleciały do innych krajów na wakacje.
Moro walczy z hejtem
Aktorka podobnie, jak wiele innych znanych osób, uwielbia spędzać czas z rodziną na wakacjach za granicą. Kiedy w styczniu wiele gwiazd pochwaliło się w sieci zdjęciami z rajskich tropików, Moro od razu nagrała relację, w której opowiedziała, co o tym wszystkim sądzi. Wprost stwierdziła, że nieodpowiedzialność koleżanek i kolegów z branży może doprowadzić do dezorganizacji planów zdjęciowych.
Sprawdź: Nowacka tęskni za mamą, która zginęła w Smoleńsku. Nie pogodziła się z jej śmiercią
W tamtym czasie Moro wyraźnie zaznaczyła, że "jeżeli się już ma tę pracę, to trzeba ją szanować". Teraz okazuje się, że aktorka nieco zmieniła swój punkt widzenia. Na Instagramie zamieściła wymowne zdjęcie, które świadczyło o tym, że wybrała się na wypoczynek. Jednak wbrew wcześniejszym deklaracjom, nie odwiedziła pięknych zakątków Polski, ale Gran Canarię.
Początkowo Moro nie chwaliła się nadto swoim wyjazdem i skrzętnie ukrywała zagraniczne wakacje. W końcu nie wytrzymała i pochwaliła się zdjęciem na plaży. "Pytacie gdzie nas wywiało i czy tam jest bezpiecznie dla dzieci?" - zagadnęła aktorka na Instagramie. W swoich relacjach dodała przy okazji, jak wyglądały testy PCR i potwierdziła, że jest mało turystów.
Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać: "Nie rozumiem, jak można ludzi robić w bambuko. Jest pani na wakacjach i spoko, trochę zaczęła pani gwiazdorzyć czy to panią nakręca?", "A Ty już zapomniałaś jak krytykowałaś innych za to, że w środku pandemii latają na wakacje?", "Przez takich ludzi jak Pani, ja osoba, która nie może się zaszczepić a pracuje w służbie zdrowia, mogę zachorować i umrzeć. No gratuluję" - czytamy pod postem.
Aktorce bardzo nie spodobały się te krytyczne uwagi i szybko napisała komentarz pod zdjęciem: "Nie życzę sobie tak obrzydliwych komentarzy! Nie mają państwo żadnego prawa! Ośmieszacie siebie po prostu w ten sposób". Jak widać, Moro nie lubi, gdy ktoś wytyka jej hipokryzję.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl