Jolanta Kwaśniewska o protestach kobiet w czasie pandemii
Jolanta Kwaśniewska była gościem w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. Była pierwsza dama skomentowała m.in. orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Przedstawiciele instytucji uznali, że usunięcie ciąży w przypadku podejrzenia ciężkiej wady płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu dziecka jest niekonstytucyjne. Wielu Polaków postanowiło wyjść na ulicę, aby zaprotestować. Obecnie w życie wchodzą obostrzenia zakazujące zgromadzeń powyżej 5 osób. - Coraz trudniejsza będzie ta sytuacja. Nie tak dawno kobiety jeździły po Warszawie samochodami ze znakami protestu. Właśnie rozmawiałam z Katarzyną Janowską, która pytała mnie o strajki. Mówiłam, że dla mnie budujące jest to, jak wiele osób bierze udział w tych strajkach. (...) Martwię się o młode dziewczyny, które mogą się w tej sytuacji znaleźć - powiedziała Jolanta Kwaśniewska. Pierwsza dama podkreśliła również, że wie, z jakimi trudnościami zmagają się rodziny wychowujące dzieci z niepełnosprawnościami. - Znam wiele rodzin, w których urodziły się dzieci z wadami. Całe te rodziny są waleczne, zdeterminowane, ale wiele z nich mówi: "A jeśli nasze dziecko będzie żyło znacznie dłużej niż my, to co dalej?".