Julia Kamińska schudła kilkanaście kilogramów. Sukces zawdzięcza tej diecie
Gwiazda "BrzydUli" w ciągu ostatnich lat zmieniła się nie do poznania. Nie ma śladu po zaokrąglonej dziewczynie. Wydawać by się mogło, że aktorka musi odmawiać sobie najdrobniejszych przyjemności. Nic bardziej mylnego. Aktorka trzyma się po prostu sprawdzonego sposobu żywienia.
Julia Kamińska od kilku lat przechodzi niesamowitą metamorfozę. Jej figura zachwyca. Aktorka zachwyca energią i tryska dobrym samopoczuciem. Świetna forma gwiazdy przekłada się na sukcesy w życiu zawodowym. Nowa odsłona “Brzyduli” jest hitem stacji, aktorka odebrała w tym roku telekamerę. Oprócz tego Julia Kamińska pisze scenariusze i dogląda swojego biznesu, salonu kosmetycznego.
Dieta gwiazd
Kilka dni temu gwiazda pokazała na swoim Instagramie, jak szykuje się do zjedzenia okazałego burgera. W środku kanapki nie znajduje się jednak kotlet wołowy, a wegetariański. Aktorka od dłuższego czasu jest na diecie bezmięsnej. Można by pomyśleć, że rezygnacja z mięsa była tylko chwilowym kaprysem. Okazuje się jednak, że dieta tak służy aktorce, że postanowiła już nigdy nie wracać do kurczaków i schabowych:
-Jestem na diecie wegetariańskiej od bardzo dawna, trzy lata. Dzięki diecie czuję się lepiej i mniej choruję. Uważam na to, co jem. Udaje mi się utrzymać wagę.”- mówiła w wywiadzie aktorka.
Ruch to piękno
Julia Kamińska przyznała także, że regularnie ćwiczy. Jednak motywuje ją dobre samopoczucie, a nie walka o szczupłą sylwetkę:
-Ćwiczę dlatego, że chcę czuć się silna, a nie dlatego, żeby być szczupła. Czuję się dobrze w swoim ciele, ale czułam się w nim dobrze, również kiedy ważyłam kilkanaście kilogramów więcej. Wtedy jednak komentarze innych osób, m.in. internautów, sprawiały, że było mi przykro. Dziś nie są w stanie zrobić mi krzywdy .- przyznała gwiazda w wywiadzie dla "Party".
Nie da się ukryć, że także związek aktorki ze scenarzystą Piotrem Jaskiem sprawia, że na ustach gwiazdy najczęściej gości uśmiech. Para tworzy także udany tandem zawodowy:
-Uwielbiam pracować z Piotrem, bo jest fenomenalnym szefem, najfajniejszym, jakiego znam. Kiedy zaczynałam swój biznes, myślałam o tym, że chciałabym być taką szefową, jakim on jest szefem, powiedziała Julia w jednym z wywiadów.
