Karolina Korwin Piotrowska broni Julii Pankiewicz. "W jakim kraju my żyjemy?"
Julia Pankiewicz jest psychiatrką i aktywistką, która została wybrana na koordynatorkę ds. Praw Kobiet i Walki z Dyskryminacją w OZZL na Mazowszu. Po ogłoszeniu tej informacji w sieci zawrzało od negatywnych komentarzy odnoszących się do wyglądu specjalistki. Sprawę skomentowała Karolina Korwin Piotrowska.
Julia Pankiewicz jest rezydentką psychiatrii w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim Drewnica w Ząbkach. To również prężnie działająca aktywistka, która od lat walczy z dyskryminacją. Do tej pory udzielała się lokalnie, ale dzięki decyzji Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy będzie mogła zadziałać na większą skalę.
Po tym, jak organizacja przekazała informację o tym, że Pankiewicz została koordynatorką ds. Praw Kobiet i Walki z Dyskryminacją, w sieci zawrzało. Części internautów nie spodobał się wygląd lekarki. O tym, że takie komentarze są nie mają racji bytu, dobitnie napisała na Instagramie Karolina Korwin Piotrowska.
Zobacz też: Feminizm i gender równe nazizmowi? Takie bzdury znajdziemy w podręczniku do nowego przedmiotu
"Lekarka, psychiatrka, zbiera w XXI wieku w sieci totalny hejt za wygląd"
Karolina Korwin Piotrowska przedstawia swoim obserwatorom Julię Pankiewicz. Młoda kobieta podejmuje na co dzień wiele działań, które mają m.in. pomóc dzieciom i młodzieży wymagającym leczenia psychiatrycznego. Jest również aktywistką, która od lat piętnuje problem dyskryminacji.
Na Julię Pankiewicz wylała się fala hejtu z powodu jej wyglądu. Ludzie podważają wiarygodność lekarki ze względu na ogoloną głowę. Wśród komentarzy pod jednym tweetem pojawiły się również hasła: "a gdzie mężczyźni?" czy "nie wzbudza zaufania".
"Od kilkudziesięciu godzin zbiera w sieci, głównie na Twitterze, totalny, gremialny, od wszystkich płci, ludzi z różnych polityczno–wyznaniowych baniek, hejt za wygląd. Nie za brak umiejętności zawodowych. (...) Lekarka, psychiatrka, zbiera w XXI wieku w sieci totalny hejt za wygląd. Gdzie są feministki? Działaczki body positive? Czy ktoś wyjdzie ze swojej bańki i pomoże? Czy ktoś stanie w jej obronie na poważnie? W jakim kraju my żyjemy? Kim jesteśmy? To jedno zdjęcie pokazało, z jaką dyskryminacją na co dzień mierzą się kobiety w Polsce" – podkreśliła dziennikarka.
Do wypowiedzi Korwin Piotrowskiej odnieśli się w komentarzach inni użytkownicy Instagrama, równie mocno się oburzając. Wiele kobiet zaznacza, że komentowanie wyglądu i podważanie na tej podstawie kompetencji lekarki w ogóle nie powinno się wydarzyć.
"Każdy przejaw dyskryminacji i braku szacunku do człowieka jest dla mnie nie do przyjęcia"
Julia Pankiewicz często pisze w mediach społecznościowych o tym, jak wygląda jej praca oraz działania na rzecz walki z dyskryminacją.
"Walkę z dyskryminacją podejmowałam do tej pory lokalnie, wspierając osoby z najbliższego otoczenia oraz poprzez aktywizm, m.in. współorganizowałam akcję promującą III Kongres Zdrowia Psychicznego, czyli mural solidarności z osobami w kryzysie zdrowia psychicznego, którego ideą było wyjście w przestrzeń publiczną z hasłem #zdrowiepsychicznemaznaczenie i destygmatyzacja osób chorujących psychicznie" – czytamy wypowiedź lekarki na oficjalnym Facebooku OZZL Region Mazowiecki.
Pod powyższym wpisem na popularnej platformie społecznościowej pojawiło się mnóstwo słów uznania i gratulacji. Internauci, którzy wiedzą, czym zajmuje się i jak działa Julia, wiedzą, że świetnie sprawdzi się na nowym stanowisku – jest właściwą osobą na właściwym miejscu.
Sama Julia Pankiewicz wyznała na Twitterze, że obecna sytuacja mocno ją przytłoczyła. Lekarka podziękowała za wsparcie i zakomunikowała, że na pewien czas wyłącza się z mediów społecznościowych, aby odpocząć od hejtu.
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!