Karolina z "Projektu Lady" prosiła o pomoc finansową. Później pytała o zabieg upiększający
Karolina Plachimowicz znana jako uczestniczka 2. edycji programu "Projekt Lady" mieszka obecnie w Holandii i jak twierdzi, mierzy się z problemami natury finansowej. Dlatego założyła zbiórkę pieniędzy, którą wsparli internauci. Niektórzy z nich zirytowali się na wieść, że kobieta planuje zabieg poprawiający urodę.
Karolina Plachimowicz wystąpiła w 2. sezonie programu "Projekt Lady". Nie weszła jednak do finału, zajmując 4. miejsce wśród uczestniczek. Od tamtej pory Plachimowicz relacjonuje swoje życie w sieci. Stąd wiadomo, że niedługo po nagraniach postanowiła wyjechać do Holandii. Lecz życie za granicą wcale nie okazało się być kolorowe. Kobieta zwierzyła się na Instagramie, że ma spore problemy finansowe, czego efektem była jej eksmisja z mieszkania w Heerlen.
Karolina Plachimowicz założyła zbiórkę pieniędzy
"Mieszkasz gdzieś na 'końcu świata', gdzie perspektywy na prace są marne. Trwasz tam, bo masz córkę, masz opiekę naprzemienną. Długi nie pozwalają mi spać spokojnie! Jesteś osobą odpowiedzialną, bo gdyby tak nie było, wyjechałabyś do pracy w inne miejsce, gdzie są większe perspektywy, ale córka jest najważniejsza dla ciebie. Strata mieszkania uniemożliwiłaby ci kontakty z córką i opiekę naprzemienną, a zadłużenie powstało wskutek problemów z depresją‚ samotnością i brakiem akceptacji oraz problemami z utrzymaniem pracy" – słowa kobiety przytacza Jastrząb Post.
To właśnie wtedy Karolina Plachimowicz postanowiła założyć internetową zbiórkę pieniędzy, by stanąć na nogi, wyjść z długów i móc opiekować się córką. Zrzutkę wsparło ponad 130 internautów, którzy w sumie przekazali jej kwotę wysokości 6 tys. zł, podczas gdy celem zbiórki było zebranie 5 tys. zł. Jednak Plachimowicz rozwścieczyła ostatnio swoich obserwatorów na Instagramie, publikując pytanie, gdzie może zrobić sobie zabieg upiększający w Holandii.
Karolina Plachimowicz chce poprawić urodę
Internautów oburzył fakt, że jeszcze niedawno prosiła o pomoc na podstawowe potrzeby życiowe, a teraz planuje kolejną operację plastyczną. Kobieta powiększyła już bowiem usta, biust i przeszła korektę nosa. Potem Plachimowicz zdecydowała się na publikację screenshota wiadomości, którą otrzymała od obserwatorki. "To już nie jesteś w trudniej sytuacji i można szaleć? Wyciągasz kasę od obcych ludzi i bierzesz ich na litość, a później za ich pieniądze sobie dogadzasz" – napisała kobieta. "A co cię to obchodzi? Żal d*** ściska, że człowiek chce o siebie dbać. Jesteś żałosna i tyle" – odpowiedziała jej Karolina Plachimowicz.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
