Katarzyna Glinka odpowiedziała na zaczepkę internauty. Ma dość ageizmu
Katarzyna Glinka poświęca ostatnio każdą wolną chwilę na budowę wymarzonego domu. Niestety, pozornie niewinne wpisy stały się dla jednego z internautów przyczynkiem do nieoczekiwanej krytyki. Mężczyzna wytknął bowiem aktorce… wiek!
Znana przede wszystkim z serialu "Barwy szczęścia", aktorka chętnie dzieli się postępami na budowie w mediach społecznościowych. W jednym z ostatnich wpisów zdradziła, że marzy nie o luksusach, a przytulnej przestrzeni, w której będzie mogła spędzać wartościowy czas z rodziną. Glinka ma w planach budowę kominka oraz wygodnej kuchni z wyspą "żebyśmy mogli wspólnie gotować i spędzać razem czas".
Konflikt z internautą
Jak na każdej budowie i tutaj zdarzają się wpadki, o których aktorka również napisała w social mediach. "Zauważyłam, że nieoczekiwanie stałam się osobą cierpliwą. Okazuje się, ze budowa uczy pokory" – zauważyła w jednym z postów.
Wówczas jeden z obserwatorów zarzucił pani Katarzynie, że jej nerwowość może wynikać z tego, że… aktorka się starzeje. Hejterski komentarz sprowokował Glinkę do zamieszczenia w sieci długiego wpisu, w którym postanowiła odnieść się do zjawiska, jakim jest ageizm, czyli dyskryminacja ze względu na wiek.
"Załączam wpis jednego Pana, który postanowił mi delikatnie zasugerować, że być może moje zachowania/ reakcje/ sposób bycia - mają związek z moim wiekiem" – zaczęła aktorka.
"Dlaczego ludzi to drażni? Dlaczego ktoś kto jest zadowolony z siebie, ze swojego wyglądu, ze swojej sylwetki - nieważne czy idealnej czy nie - po prostu SWOJEJ - tak często narażony jest na złośliwe komentarze? Skąd w nas taka wielka frustracja? Zadaję pytanie PO CO ten Pan wpisuje taki komentarz?” (pis. oryg.) – dodała.
Katarzyna Glinka ma dość ageizmu
Jednocześnie Glinka zapewniła, że właśnie z wiekiem ma odwagę pisać to, co chce powiedzieć. Przyznała także, że z wiekiem czuje, że nie żyje po to, żeby spełniać czyjeś oczekiwania oraz zaapelowała do internautów, by spróbowali zrozumieć, że każdy ma prawo żyć i myśleć jak chce.
"Reasumując: ja ze swoim wiekiem nie mam problemu. Jak mawiał Władysław Bartoszewski - swojego wieku się nie widzi, widzą go inni" – podsumowała aktorka.
W komentarzach pojawiło się mnóstwo głosów wsparcia dla Katarzyny Glinki. Głos zabrały m.in. Katarzyna Skrzynecka oraz Paulina Holtz. Wtórowali im pozostali komentatorzy, którzy pisali m.in.: "Brawo Kasiu ja z wiekiem myślę i robię jak Ty więc nie przejmuj się i nie zmieniaj" czy "Jejku ile jest nieszczęśliwych ludzi na tym świecie. Którzy nie potrafią się cieszyć sukcesami innych i nie mogą się powstrzymać od głupich komentarzy. Kasiu uwielbiam cię".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl