WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Katarzyna Grochola wspiera ofiary przemocy. Sama przez lata tkwiła w toksycznym związku

Jedna z najbardziej poczytnych polskich pisarek głośno mówi o przemocy, której doświadczyła ze strony swojego już byłego partnera. "Wyrwał spode mnie krzesło i mnie uderzył" - przyznaje Katarzyna Grochola.

Katarzyna GrocholaKatarzyna Grochola
Źródło zdjęć: © AKPA
Klaudia Stabach

Katarzyna Grochola to niewątpliwie nie tylko utalentowana pisarka, ale również odważna i silna kobieta, która potrafi przyznać się do popełnionych błędów i nie ma oporów, żeby powiedzieć: "byłam ofiarą".

Grochola pojawiła się ostatnio w Dzień Dobry TVN, gdzie wróciła wspomnieniami do traumatycznego okresu ze swojego życia.

"Przypominam sobie sytuację, kiedy mój oprawca wyrwał spode mnie krzesło i uderzył mnie nogą krzesła, które pękło, w kark. W tym momencie zadzwonił dzwonek do drzwi i zjawili się nasi znajomi z Książenic. Weszli do domu, ja nie wiedziałam, co się dzieje, trzymałam się za kręgi. On powiedział: "Kasieńka się uderzyła, muszę jej przyłożyć lód". Ja nagle poczułam się taka zaopiekowana, a oni byli zachwyceni, że on jest dla mnie tak miły" - powiedziała.

Grochola zdaje sobie sprawę, że tkwiła w toksycznej relacji i zbyt długo zwlekała z zakończeniem jej. "Złożyłam doniesienie, miałam świeże ślady od duszenia na szyi. Pod koniec rozmowy natychmiast to odwołałam. Nie pozwoliłam spisać protokołu. Świadomość, że wrócę do domu, gdzie on będzie i dowie się o tym, była paraliżująca" - przyznała się.

Pisarka obawiała się, że ludzie odbiorą ją negatywnie i nie uwierzą. "Ten pan do dzisiaj pracuje w telewizji, ma cudowną opinię. Jak wygląda żona wariatka z nieletnią córką wobec znakomitego faceta?" - pyta retorycznie i jednocześnie chce przekonać kobiety, aby nie popełniały jej błędu i od razu nagłaśniały sytuacje, gdzie padają ofiarą przemocowego partnera.

Zdzisław Mac o życiu bezdomnego. Legendarny dziennikarz przeżył trudne chwile

Wybrane dla Ciebie

Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni