Kiedy się poznali, on był w więzieniu. "Miłość zawsze zwycięża"
Użytkowniczka TikToka podzieliła się swoją, dość nietypową historią, związku. Przyszłego narzeczonego poznała bowiem, pisząc listy do więźniów w ramach pewnego projektu. Mimo wszelkich przeszkód przyznaje, że nigdy nie czuła się szczęśliwsza.
Historia miłosna Kelly to gotowy scenariusz na film. Kobieta podzieliła się swoimi wspomnieniami i przeżyciami na TikToku. Nagranie szybko stało się viralem, zyskując zarówno pozytywny, jak i nieco krytyczny odbiór. Lista komentarzy pod wideo się nie kończy - użytkownicy popularnej aplikacji będą chcieli uważnie śledzić, jak potoczą się losy Kelly i Wyatta.
Wszystko zaczęło się w 2019 roku
Kelly wspomina, że właśnie wtedy, trzy lata temu, rozpoczęła korespondencję z mężczyzną znajdującym się w więzieniu. Okazało się, że oboje mają wiele wspólnego. Para wymieniła ze sobą długie listy, prowadziła niekończące się rozmowy przez telefon oraz wideokonferencję. Kelly postanowiła udokumentować tę niezwykłą historię i zamieszczać jej kolejne części na TikToku. W międzyczasie Wyatt jej się oświadczył. Kobieta nie posiadała się z radości i czekała, kiedy w końcu jej narzeczony wyjdzie na wolność. Do pierwszego spotkania na żywo doszło dwa lata później.
"Spotkaliśmy się o ósmej rano i to było to, na co czekaliśmy. Oświadczył mi się również po raz drugi" - napisała Kelly w jednym ze wpisów na TikToku.
Ukochany Kelly wyjdzie na wolność w 2030 roku
Przed kobietą i jej narzeczonym jeszcze osiem lat do momentu, aż będą mogli razem zamieszkać. Czy uczucie przetrwa mimo dzielących ich kilometrów i więzienia? Kelly twierdzi, że nie ma do tego żadnych wątpliwości - Wyatt jest miłością jej życia.
"Mamy za sobą wiele szczęśliwych i zabawnych momentów, ale też późniejszych trudniejszych doświadczeń. Lecę przez pół świata, aby spotkać się z nim w czasie widzeń. Pobieramy się. Miłość zawsze zwycięża" - podkreśla tiktokerka w viralowym nagraniu.
W komentarzach pod praktycznie każdym nagraniem Kelly pojawiają się skrajne wypowiedzi. Część widzów życzy parze szczęścia. Inni wyrażają swój niepokój - co takiego zrobił mężczyzna, że tak długo przebywa w więzieniu?
Pamiętajmy też, że czytając podobne historie, nie mamy pewności, że są one prawdziwe.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!