Blisko ludziKim są ofiary feedersów?

Kim są ofiary feedersów?

Kim są ofiary feedersów?

Na początku wydaje się, że taki mężczyzna to skarb. Zaprosi na kolację przy świecach i sam przygotuje ulubione potrawy. Bez okazji podaruje czekoladki. Codzienne prawi komplementy i zapewnia swoją ukochaną, że jest piękna i seksowna - najchętniej wtedy, gdy zaczyna się zaokrąglać.

Na początku wydaje się, że taki mężczyzna to skarb. Zaprosi na kolację przy świecach i sam przygotuje ulubione potrawy. Bez okazji podaruje czekoladki. Codzienne prawi komplementy i zapewnia swoją ukochaną, że jest piękna i seksowna - najchętniej wtedy, gdy zaczyna się zaokrąglać.

Wiele kobiet uzależnia swoje poczucie wartości i atrakcyjności od wagi oraz figury. Kobiety, które związały się wypasaczami (z ang. feedersami), czują się piękne, adorowane i kochane - tak długo, jak przybierają na wadze.

Tekst: Małgorzata Brzezińska/(mb)/(kg), WP Kobieta

1 / 8

Tammy Jung

Obraz
© Instagram

Wiele kobiet nieustannie poszukuje diety cud, albo spędza godziny na siłowni, by pozbyć się nadwagi i utrzymać smukłą sylwetkę. Ofiary wypasaczy wręcz przeciwnie - robią wszystko, by przytyć.
Jedna z nich - 25-letnia Tammy Jung deklaruje, że chciałaby zostać najgrubszą kobietą świata. By osiągnąć swój cel, pozwala się karmić przez specjalną rurę, do której jej ukochany wprowadza jedzenie.

Dla Tammy jedzenie nie jest jedynie sposobem, by podtrzymać zainteresowanie swojego chłopaka, który jest typowym wypasaczem, ale także możliwością zarabiania na życie. Dziewczyna zamieszcza w sieci filmiki ze swojego życia, można na nich zobaczyć jak pochłania ogromne ilości jedzenia i prezentuje swoje wdzięki.

2 / 8

Tammy Jung

Obraz
© Instagram

Młoda mieszkanka Kalifornii pochodzi z rodziny, w której wiele osób zmagało się otyłością. Zaniepokojeni jej niepohamowanym apetytem rodzicie zachęcali Tammy do przestrzegania diety.

Dziewczyna czuła presję, by wyglądać szczupło, dlatego, gdy w dorosłym życiu spotkała mężczyznę, który zapewniał ją, że jest piękna i nie musi się odchudzać, poczuła wielką ulgę.

3 / 8

Tammy Jung

Obraz
© Instagram

Wreszcie nikt nie wymagał od niej, żeby lubiła sałatę. Mogła być sobą i najadać się do syta. Apetyt rósł w miarę jedzenia, co bardzo cieszyło Johana, wybranka jej serca.

To on wpadł na pomysł, by karmić Tammy, kręcić filmiki i wrzucać je do sieci. Dla zabawy!

4 / 8

Tammy Jung

Obraz
© Instagram

Na jednym z nich można zobaczyć, jak chłopak karmi półnagą Tammy i głaszcze ją po brzuchu. Gdy obcy ludzie zaczęli pytać ją o to, czy związała się wypasaczem, nie miała pojęcia, o czym mówią.

Wkrótce stała się celebrytką internetowej społeczności wypasaczy. Wraz ze wzrostem jej wagi, rośnie grono fanów Tammy, którzy przesyłają jej pieniądze na jedzenie. - Cieszą się każdym centymetrem i kilogramem, który mi przybywa - tłumaczy kobieta.

5 / 8

Tammy Jung

Obraz
© Instagram

Bez wsparcia finansowego byłoby trudno, gdyż dieta osoby, która związała się z wypasaczem, nie należy do najtańszych. Bekon, kiełbaski i kaszanka na dzień dobry. By szybciej pochłaniać kalorie, Tammy korzysta ze specjalnego lejka połączonego z plastikową rurą, którą wkłada sobie ust. Johan wlewa w ten sposób do jej gardła koktajle czekoladowe z dużą ilością cukru i białka.

Dzienna liczba kalorii pochłaniana przez Tammy wynosi 5 tys. Jej życie wypełnia jedzenie, spanie, kręcenie filmów o sobie i wizyty w supermarketach. - Seks i jedzenie zawsze idą ze sobą w parze - tłumaczy Johan, karmiąc swoją ukochaną przed kamerami. Marzeniem Tammy jest osiągnięcie wagi 226 kilogramów.

6 / 8

Tammy Jung

Obraz
© Instagram

Feedersi, czyli wypasacze, dążą do tego, by uzależnić swoje partnerki psychicznie i fizycznie. Swój cel realizują poprzez jedzenie - karmią lub zachęcają do jedzenia kobiety, prowadząc je do skrajnego obżarstwa. W ekstremalnych przypadkach ofiary wypasaczy osiągają wagę kilkuset kilogramów, co wiąże się z kalectwem, uzależnieniem od opieki partnera oraz zagrożeniem życia.

Zdrowie, kondycja fizyczna i psychiczna partnerki nie ma znaczenia. Dla feedersa liczy się możliwość przejęcia całkowitej kontroli nad jej życiem. Ofiarami takich relacji są przeważnie osoby, która jak Tammy, mają problemy z nadwagą, czują się nieakceptowane z powodu swojej figury i bezskutecznie próbują nowych diet.

7 / 8

Patty Sanchez

Obraz
© Youtube

Związku z wypasaczem o mało nie przypłaciła życiem Patty Sanchez, matka czworga dzieci, która w najcięższym momencie swojego życia ważyła 327 kilogramów. Dzięki opiece lekarskiej i specjalnej diecie udało jej się zredukować ciężar ciała do 215 kg.

Przed nią jeszcze długa i trudna droga do osiągnięcia pełni formy fizycznej. Jeszcze do niedawna Patty, 51-letnia mieszkanka Reno w stanie Nevada, miała tylko jedno marzenie - chciała być najgrubszą kobietą świata. Jako partnerka wypasacza radziła sobie świetnie, przybierała ok. 7 kilogramów na miesiąc. By nieustannie tyć, pochłaniała 13 tysięcy kalorii dziennie.

8 / 8

Patty Sanchez

Obraz
© Youtube

Tak wyglądało jej życie przez kilka lat. W zmaganiach z wagą dzielnie wspierał ją partner, który serwował jej obfite posiłki, wmawiał, że im jest cięższa, tym staje się piękniejsza, zamieszczał jej zdjęcia w internecie. Stworzył też grupę fanów, która dopingowała Patty do dalszego tycia i płaciła za możliwość oglądania jej, jak pożera swoje posiłki. Miłośnicy tuszy Patty dostarczali pieniądze, jej partner kupował jedzenie i gotował, a Patty jadła.

W pewnym momencie zaczęły się problemy z poruszaniem. - Czułam się tak, jakbym umierała powolną śmiercią - wspominała kobieta w artykule opublikowanym przez "Huffington Post". Wreszcie zdecydowała się przerwać błędne koło i skończyć z chorobliwym obżarstwem. Ta decyzja uratowała jej życie oraz zakończyła związek. Partner Patty postanowił odejść.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (52)