Kinga Rusin w bikini. Pokazała zdjęcie z plaży i zaczęła się burza
Kinga Rusin opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie z plaży. Pozuje w białym bikini z falbanami. Ale to nie na strój kąpielowy zwrócili uwagę internauci. Sylwetka prezenterki telewizyjnej znalazła się pod ostrzałem. Pod postem pojawiły się nieprzychylne komentarze.
Kinga Rusin jest w życiowej formie. Tak można stwierdzić, patrząc na zdjęcie, które kilka dni temu opublikowała na swoim profilu na Instagramie. Plaża, słońce i gwiazda TVN-u w białym bikini. W oczy od razu rzuca się wysportowana, smukła i umięśniona sylwetka Rusin. Widać, że prezenterka regularnie trenuje. I choć należałoby pogratulować, w komentarzach pod postem rozpętała się burza. Okazuje się, że nie wszystkim przypadła do gustu atletyczna sylwetka 49-latki.
Kinga Rusin: komentarze pod zdjęciem w bikini
"Nie hejtuję. Jest ładna, ale ta figura jej nie pasuje, wygląda jak facet - No chyba że takie ujęcie" – piszą fani gwiazdy. "Nie ten wiek na takie stroje... Nawet leży inaczej niż powinien... Mnie nie przekonuje..." – dodawali inni. Wśród krytycznych głosów pojawiały się też komentarze w stylu: "No tak. Trzeba się pastwić. Nie można pogratulować fajnej sylwetki bez zwisających schabów. Zapraszam wszystkie miłe komentujące znawczynie kobiecego piękna, by swoje fotki tak powstawiały – zachęcała jedna z internautek. "Czytam i nie wierzę, wyleję sobie wiadro pomyj z rana, a dzień staje się lepszy. Straszne – dosadnie dodaje inna.
Kinga Rusin w bikini. Zdjęcie zniknęło z profilu prezenterki
Zdjęcie pojawiło się na profilu prezenterki na Instagramie, ale zostało szybko usunięte. Fani zaczęli dopytywać, a Kinga Rusin wyjaśniła, że zdjęcie wróci na profil, po tym, jak w ofercie jej sklepu ponownie pojawi się reklamowany produkt.
Sekret sylwetki Kingi Rusin
Prowadząca "Dzień dobry TVN" w wywiadach podkreśla, że sport jest dla niej ważny. Uprawia wiele dyscyplin: nordic walking, jeździ konno, uprawia kite surfing, jeździ na nartach, pływa. Ćwiczy w domowym zaciszu, raczej stroni od klubów fitness. W 2016 roku gościła na okładce magazynu Ewy Chodakowskiej. Pokazała wtedy umięśniony brzuch i przyznała, że nie tylko treningi są dla niej ważne. Podstawa to zdrowa dieta.