Kłopoty z piersiami
Na pewno możesz karmić naturalnie. Początkowo jednak zdarzają się problemy. Radzimy, jak je pokonać.
Pokarm powstaje w pęcherzykach mlecznych, skąd spływa do zatok mlecznych. Gdy dziecko ssie, do Twojego mózgu zostaje przesłany sygnał i we krwi pojawia się prolaktyna. Im jej więcej, tym większa jest ilość wydzielanego pokarmu. By karmienie było skuteczne, we krwi musi pojawić się jeszcze drugi hormon: oksytocyna. Kurczy ona maleńkie mięśnie znajdujące się wokół przewodów mlecznych, dzięki czemu pokarm może wypływać. To konieczne *Niezależnie od tego, czy Twoje piersi są małe, czy duże, możesz karmić swoje maleństwo.
Musi być jednak spełnionych kilka warunków:
- *Prawidłowe przystawianie dziecka do piersi. Malec powinien ustami objąć całą brodawkę z jak największą częścią otoczki.
- Dobre ssanie. Pokarm jest wymasowywany z zatok mlecznych dzięki rytmicznym ruchom języka, szczęki i żuchwy. Powinnaś słyszeć odgłosy przełykania, ale nie cmokania.
- Twój spokój i pewność siebie. Uwierz, że uda Ci się wykarmić maluszka piersią. Przed każdym karmieniem zrelaksuj się.
Niekiedy jednak, szczególnie w pierwszych dniach po porodzie, mogą pojawić się problemy z piersiami lub brodawkami, utrudniające karmienie.
* Płaskie brodawki Jeśli masz brodawki płaskie lub wklęsłe, trzeba je przygotowywać do karmienia. *Polecane są tzw. ćwiczenia Hoffmana. Można je wykonywać pomiędzy karmieniami. Chwyć otoczkę dwoma palcami i rozciągaj ją w przeciwnych kierunkach. Możesz też nosić tzw. nakładki korekcyjne. Wewnętrzny krążek uciska otoczkę wokół brodawki i powoduje jej wysunięcie.
Najlepiej jednak każdą brodawkę uformuje dobrze ssące dziecko. Zadbaj tylko, by prawidłowo chwytało pierś. Początkowo może Ci być w tym potrzebna pomoc męża lub położnej.
Czasem jednak mimo tych wszystkich zabiegów dziecko denerwuje się, puszcza pierś, odmawia ssania. Można wtedy odciągnąć nieco pokarmu i podać go kubeczkiem lub łyżeczką.
* To boli! W pierwszych dniach karmienia brodawki sutkowe są delikatne. *Bolesność jest największa na początku karmienia i mija wraz z pojawieniem się odruchu wypływu pokarmu. Utrzymujący się ból, zaczerwienienie lub pękanie i krwawienie brodawek mogą być spowodowane nieprawidłowym sposobem przystawienia dziecka do piersi. Trzeba to zmienić.
- Odciągnij trochę pokarmu. Pobudzi to wypływ mleka. Dopiero potem podaj dziecku pierś.
- Zaczynaj karmienie od mniej bolesnej piersi. Maluch przy niej zaspokoi uczucie głodu, tę obolałą będzie ssać spokojniej.
- Pilnuj techniki. Nie pozwól malcowi nieprawidłowo ssać.
- Zmieniaj pozycję dziecka przy piersi. Karm je raz spod pachy, raz w pozycji klasycznej.
- Smaruj brodawki kroplami pokarmu. Możesz to robić kilka razy dziennie między karmieniami. Twoje mleko ma właściwości gojące. Pozwól mu wyschnąć na skórze.
- Wietrz piersi. Świeże powietrze sprzyja gojeniu się ran.
- Stosuj nakładki ochronne. Zapobiegają drażnieniu brodawek przez ubranie.
Jeśli to nie pomaga, odciągaj pokarm i podawaj go dziecku łyżeczką lub kubeczkiem. Nie karm maluszka z butelki – jeśli przyzwyczai się do smoczka, może nie chcieć potem ssać piersi.
* Uwaga na zapalenie *W 2.–6. dobie po porodzie ilość pokarmu gwałtownie się zwiększa. Piersi są obrzmiałe, twarde. To tzw. nawał pokarmu.
W tym czasie trzeba szczególnie dbać o dobre karmienie malca. *Jeśli piersi nie będą opróżniane, może dojść do zastoju pokarmu, a potem nawet do zapalenia piersi. Mleko zalega wtedy w pęcherzykach i przewodach mlecznych. Może dołączyć do tego zakażenie bakteryjne szerzące się z uszkodzonych brodawek. Pierś jest zaczerwieniona, obrzmiała, gorąca, bolesna. *Choroba najczęściej dotyka tę pierś, której dziecko nie lubi ssać. Często występują objawy typowe dla początku grypy: dreszcze, ból głowy, gorączka.
* Nie można czekać *Jeśli dojdzie do zapalenia piersi, trzeba działać szybko. *Karm dziecko często, rozpoczynając od chorej piersi. Zmieniaj pozycję – zalecane jest zwłaszcza karmienie spod pachy. Jeśli maluch ssie nieefektywnie, po karmieniu ściągnij mleko, a potem połóż na piersi zimny okład. Gdyby w ciągu 24 godzin objawy nie ustąpiły, skontaktuj się z lekarzem. Może być konieczne zastosowanie antybiotyku. *Wszystkie te problemy traktuj jak przejściowy kłopot. Wierz w siebie i w to, że dla dziecka ssanie piersi jest najlepsze.
Katarzyna Pinkosz
Konsultacja: dr Monika Żukowska-Rubik, międzynarodowy konsultant laktacyjny