Kobiety i nieme kino
W Krakowie po raz kolejny rusza nowa edycja jednego z pierwszych na świecie festiwali w całości poświęconych kinu niememu. Tym razem – w dniach 10-13 grudnia - w Kinie pod Baranami honorowane będą kobiety.
10.12.2009 | aktual.: 23.06.2010 10:03
W Krakowie po raz kolejny rusza nowa edycja jednego z pierwszych na świecie festiwali w całości poświęconych kinu niememu. Tym razem – w dniach 10-13 grudnia - w Kinie pod Baranami honorowane będą kobiety.
Raz w roku, w jednym z najlepszych kin na świecie, można się poczuć jak przed stu laty. Na co dzień Kino pod Baranami dba o niezwykłą atmosferę, jednak gdy nadchodzi grudzień –możemy być pewni, że kino opanuje retromania, że wrócą wspomnienia naszych prababć i że ekranem zawładną gwałtowne uczucia: wyrażone bez słów, lecz za pomocą niezwykle dramatycznych gestów.
Zawsze – zgodnie z najlepszymi tradycjami kina niemego – filmom towarzyszy muzyka. Podczas Festiwalu Filmu Niemego przy okazji wykonywana na żywo przez świetnych twórców, co zamienia festiwal filmowy w wydarzenie muzyczne. W tym roku usłyszymy przede wszystkim polską elektronikę i jazz. Wystąpią: Konarski & Berny, Kwadrofonik, DJ Lenar, Jacaszek, Sing Sing Penelope, Polpo Motel, Jachna/Buhl, Shofar. Przy okazji nagrodę Złota Kłódka 2009 otrzyma Pan Profesor Lesław Lic, magnetyczna postać krakowskiego świata muzycznego, nestor polskich taperów, wieloletni przyjaciel Festiwalu Filmu Niemego, którego festiwal uhonoruje za całokształt pracy artystycznej.
Ta edycja Festiwalu Filmu Niemego – która będzie miała miejsce pomiędzy 10, a 13 grudnia – będzie też wyjątkowa dlatego, że w całości jest poświęcona niezwykłym kobietom, i to kobietom po obu stronach kamery. Jeśli do tej pory nie przyszło Wam na myśl, że nieme kino powstawało również dzięki kobietom – to czas, by się o tym przekonać. W programie festiwalu pojawią się bowiem między innymi filmy eksperymentalne Mai Deren, zwanej matką amerykańskiej awangardy, pierwszy zachowany pełnometrażowy film animowany Przygody Księcia Achmeda (1926) niemieckiej twórczyni Lotte Reiniger oraz pionierskie dzieła Germaine Dulac.
Kobiety w kinie niemym kojarzą się jednak głównie nie z twórczyniami, lecz z ekspresyjnymi twarzami ówczesnych aktorek. W czasach kina bez dźwięku to wykrzywione usta czy szeroko otwarte oczy komunikowały widzowi co czuje bohaterka. Na krakowskim festiwalu ów kunszt specyficznego aktorstwa zaprezentowany będzie przez takie aktorki jak Pola Negri, Greta Garbo, Lillian Gish i Louise Brooks. Różnice pomiędzy aktorstwem dla kina niemego i udźwiękowionego pokażą choćby bohaterki dzieł Alfreda Hitchcocka („Męka milczenia”, 1929 - film przełomu, który powstał zarówno w wersji niemej, jak i udźwiękowionej), D.W. Griffitha i Wsiewołoda Pudowkina.
Aż się prosi, by w tym czasie odbył się w Krakowie jakiś retro bal, na którym można byłoby przebrać się za ówczesne heroiny i wybranków ich serc. Temu spotkaniu towarzyszyłaby oczywiście dobra muzyka i być może udałoby się namówić wszystkich, by przez chwilę… nie rozmawiali.