"Kochanka" Trumpa jest przerażona. Oto co ujawniła w TV
Stormy Daniels, którą łączyła intymna relacja z Donaldem Trumpem, obawia się o bezpieczeństwo. W programie telewizyjnym publicznie starła się z byłym premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, twierdząc, że zwolennicy Trumpa grożą jej śmiercią. Od kilku miesięcy nie mieszka w domu.
06.11.2024 | aktual.: 06.11.2024 12:04
Stormy Daniels, była aktorka filmów dla dorosłych, której historia wstrząsnęła Ameryką w okresie wyborczym, wraca do gry. Wszystko w związku z występem w specjalnym programie wyborczym Channel 4, w którym starła się z byłym premierem Wielkiej Brytanii.
Stormy Daniels boi się zwolenników Donalda Trumpa
Stormy Daniels ujawniła, że od lipca mieszka w kamperze, ponieważ obawia się o bezpieczeństwo swoje, swojej rodziny oraz zwierząt. Powodem decyzji o wyprowadzce z własnego domu mają być zwolennicy Donalda Trumpa, którzy grożą jej śmiercią.
- Na początku było strasznie, potem na chwilę ucichło, by w czasie tych wyborów znowu się nasiliło. Największą różnicą między tym a pierwszym razem jest to, że ludzie się już nie ukrywają - powiedziała.
"Groźby są jeszcze bardziej drastyczne, bardziej ukierunkowane. (...) Nie byłam w domu od lipca, mieszkam w kamperze i podróżuję" - powiedziała, nawiązując do sytuacji, gdy prawnicy Trumpa "przypadkowo" ujawnili w sądzie jej adres domowy, prezentując na ekranie w sali sądowej dokument, na którym był widoczny. Od tego momentu Stormy Daniels ma zmagać się z jeszcze częstszymi groźbami od "wielbicieli" Trumpa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie specjalnego programu wyborczego w Channel 4 Daniels weszła w konflikt z Borisem Johnsonem, który nie wierzył temu, co mówi o Trumpie i jego zwolennikach. Były premier Wielkiej Brytanii podkreślił, że "zawsze był traktowany przez Donalda Trumpa z uprzejmością i życzliwością".
Daniels, na pytanie, czy obawia się wygranej Trumpa, odpowiedziała: "Jeśli mam być z tobą zupełnie szczera, nie wiem. Wyraźnie dał do zrozumienia, że zamierza ścigać każdego, kto był mu przeciwny, jak i tych, którzy mu pomagali".
Kobieta stwierdziła również, że zwolennicy Trumpa dzwonili do klubów, w których występowała ze swoimi występami komediowymi, i grozili właścicielom, że podpalą ich biznesy.
Co łączyło Stormy Daniels i Donalda Trumpa?
Pierwsze spotkanie Stormy Daniels i Donalda Trumpa miało miejsce w lipcu 2006 roku na charytatywnym turnieju golfowym nad jeziorem Tahoe. Trump był wówczas 60-letnim biznesmenem, któremu kilka miesięcy wcześniej urodził się syn Barron - owoc związku z Melanią Trump. Daniels miała natomiast 27 lat. Była aktorką filmów dla dorosłych.
Ich relacja miała rozpocząć się od kolacji, która przerodziła się w intymne zbliżenie. Jak twierdzi Stormy Daniels, były prezydent porównywał ją wówczas do swojej córki Ivanki, co opisała w książce "Full Disclosure" z 2018 roku. Liczyła na to, że Trump pomoże jej w karierze i dzięki niemu wystąpi w teleturnieju "The Apprentice". Tak się jednak nie stało.
O Daniels zrobiło się głośno w 2016 roku, kiedy Donald Trump startował w wyborach prezydenckich. Była aktorka filmów dla dorosłych zaczęła dzielić się wtedy z mediami sekretami relacji z Trumpem, co zaniepokoiło jego obóz. W odpowiedzi prawnik Donalda Trumpa, Michael Cohen, zaoferował jej 130 tys. dol. za milczenie. Daniels przyjęła ofertę.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.