Kolejna ofiara "misia" z Zakopanego. "Do mnie wystartował"
Od kilku dni w sieci wrze po tym, jak Hanna Turnau udostępniła nagranie dokumentujące nieprzyjemną sytuację, jakiej doświadczyła na Krupówkach. Fałszywy zakopiański miś złą sławą "cieszy się" jednak znacznie dłużej. W sprawie postanowił wypowiedzieć się Jakob Kosel.
07.03.2024 | aktual.: 07.03.2024 17:31
Nagranie z mężczyzną przebranym za misia, który próbuje wyłudzić pieniądze od aktorki, wciąż niesie się po sieci. W tej przykrej sprawie ostatnio głos zabrał Jakob Kosel, który również natknął się na delikwenta żądającego opłaty za nic. "Miś" grasował w Zakopanem od dłuższego czasu, bowiem uczestnik "Top Model" Krupówki odwiedził pod koniec 2023 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypadkowo zrobisz zdjęcie z misiem w tle? Będzie wymagać zapłaty
Przypomnijmy, od czego zaczęło się zakopiańskie zamieszanie. Aktorka Hanna Turnau nagrywała relację wprost z zatłoczonych Krupówek. Nie zdążyła jednak powiedzieć za dużo, gdyż nagle obok niej pojawił się mężczyzna w stroju misia, domagając się... zapłaty za użycie jego wizerunku.
Podkreślmy, że Turnau nie nagrywała mężczyzny celowo - przypadkiem znalazł się w kadrze. Szybko zresztą się okazało, że "miś" działa bezprawnie, za co został ukarany przez straż miejską. Nim sprawa wyszła na jaw, nieuczciwy mężczyzna mógł oszukać znacznie więcej turystów.
"A propos tego misia z Krupówek, to jest taka sytuacja, że rzeczywiście jak byliśmy tam w sylwestra, to mijaliśmy misia. Ja nagrywałem Krupówki, bo szukaliśmy nowych majtek, żeby wejść w nich w Nowy Rok. Miś do mnie wystartował i powiedział, że go okradam!" - wspomniał na InstaStories Jakob Kosel.
"Dlatego tam się nie jeździ"
Dyskusja o zakopiańskiej "atrakcji" wybuchła na dobre. Wpis na Instagramie Hanny Turnau spotkał się z ogromnym odzewem wśród internautów.
"Dlatego tam się nie jeździ. Jest tyle piękniejszych miejsc, gdzie ludzie są bardziej życzliwi"; "Marketingowe samobójstwo. A niech idzie w świat"; "Tym gburem powinni się zająć urzędnicy z Zakopanego…" - przeczytamy pod nagraniem.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl