Kończy 47 lat. Oto co mówił o "dziewczętach"
11 czerwca 2024 roku Przemysław Czarnek obchodzi 47. urodziny. Były minister edukacji wielokrotnie wypowiadał się na temat roli kobiet i ich "odpowiedzialności za utrzymanie rodziny". - Co zrobić, żeby uderzyć w rodzinę? Uderzyć w kobietę, powiedzieć "jesteś taka sama, jak chłop" - mówił.
Przemysław Czarnek jest jednym z najpopularniejszych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Od 2020 do 2023 roku pełnił funkcję ministra edukacji w rządzie Mateusza Morawieckiego. Zasłynął przede wszystkim wypowiedziami o kobietach i społeczności LGBT. Prywatnie jest związany z Katarzyną Czarnek, doktorem biologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Mają dwoje dzieci: Julię i Mateusza.
Przemysław Czarnek o roli kobiet
- Co zrobić, żeby uderzyć w rodzinę? - zapytał Przemysław Czarnek podczas swojego przemówienia o wpływie neomarksizmu na nauczanie o rodzinie, które wygłosił na KUL-u. - Uderzyć w kobietę, powiedzieć "jesteś taka sama, jak chłop" - odpowiedział sobie sam.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Idź i pracuj, jeździj na traktorze, na kombajnie, ucz się, rób karierę. Kariera w pierwszej kolejności, a później może dziecko. Prowadzi to do konsekwencji tragicznych. Pierwsze dziecko rodzi się nie w wieku 20-25 lat, tylko w wieku 30 lat. Jak się pierwsze dziecko rodzi w wieku 30 lat, to ile tych dzieci można urodzić? To są konsekwencje tłumaczenia kobiecie, że nie musi robić tego, do czego została przez pana Boga powołana - stwierdził.
To kobieta ma "trzymać rodzinę i wyprowadzać ją na prostą"
Zdaniem Przemysława Czarna, rolą kobiet jest także utrzymanie rodziny - nawet, jeżeli jest zdradzana przez męża, który jest uzależniony od alkoholu.
- Znajdźcie państwo przykłady, w których mężczyzna zachowuje się jak ostatni wariat, przychodzi w nocy do domu pijany, zdradza gdzieś "na bokach" swoją żonę, nie dba o tą rodzinę. Ale kobieta wychowuję tą dwójkę dzieci, przyjmuje jeszcze tego męża z nadzieją, że on się nawróci po jakimś czasie - i wielokrotnie się nawraca, wraca do normalnych swoich funkcji. Już mocno sponiewierany przez życie, już widać po twarzy jego, że jest strasznie sponiewierany, ale wraca, nawraca się. Trzyma tą rodzinę kobieta i wyprowadza ją na prostą - mówił podczas wykładu na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, dodając, że to kobieta "ma mieć funkcję kreowania ogniska domowego".
Do historii z pewnością przejdzie także jego wypowiedź dotycząca "cnót niewieścich", odnosząca się do wypowiedzi jego doradcy, Pawła Skrzydlewskiego. W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" stwierdził on, że aby rozwijać cnoty, "trzeba mieć zdrową rodzinę, opartą na monogamicznym nierozerwalnym związku mężczyzny i kobiety". Kluczowe w tym aspekcie ma być "właściwe wychowanie kobiet".
- Pan profesor Skrzydlewski to wybitny filozof mówiący szczerą prawdę i jeśli ktoś się podśmiewa z tego, że dziewczęta powinny być bardziej wrażliwe na cnoty niewieście, to ja się zapytam: na jakie mają być wrażliwe? Na męskie? No, niektórzy mogliby chcieć takich rzeczy, ale my genderowcami nie jesteśmy - komentował Czarnek w radiowej Jedynce.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl