Blisko ludziKonsultanci ślubni – czy ich potrzebujesz?

Konsultanci ślubni – czy ich potrzebujesz?

Organizacja ślubu to zadanie stresujące i czasochłonne. Na szczęście są osoby, na których barki można zrzucić wszystkie nieprzyjemne aspekty planowania uroczystości, a także jej koordynację. Spokój narzeczonym zapewnią konsultanci ślubni.

Konsultanci ślubni – czy ich potrzebujesz?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

10.08.2011 | aktual.: 12.08.2011 16:14

Organizacja ślubu to zadanie stresujące i czasochłonne. Na szczęście są osoby, na których barki można zrzucić wszystkie nieprzyjemne aspekty planowania uroczystości, a także jej koordynację. Spokój narzeczonym zapewnią konsultanci ślubni.

Podczas gdy na Zachodzie korzystanie z ich usług jest powszechne, w Polsce zwracanie się o pomoc do wedding plannerów uważa się często za ekstrawagancję i zbyteczny wydatek. A przecież ich usługi są bardzo przydatne.

Brak czasu, umiejętności i głowy...

Oferta konsultantów skierowana jest właściwie do wszystkich osób planujących ślub. Przychodzą do nich różni klienci – zarówno ci, którzy pragną „zwykłego” wesela, ale nie mają czasu, wiedzy i cierpliwości do organizacji, a także ci, którzy marzą o rzeczach bardzo nietypowych.

– Do konsultanta ślubnego idziemy tak, jak do architekta, żeby zaprojektował nam dom – mówi Karina Komorowska-Kot, właścicielka firmy Perfect Moments, organizującej śluby i wesela. – Podczas gdy my nie mamy żadnego doświadczenia, konsultant jest ekspertem, więc większość rzeczy zrobi dużo sprawniej i szybciej od nas.

Wszystko jest możliwe...

– Kiedy mieliśmy pytanie o możliwość zorganizowania ślubu kościelnego pod wodą, znalazłam księdza, który był skłonny go udzielić – opowiada dalej konsultantka. Taki pomysł, choć niewątpliwie bardzo oryginalny, jest tylko jednym z listy, którą mogą jednym tchem wymienić specjaliści. Często narzeczeni sami nie wierzą w to, że da się zorganizować ślub kościelny na szczycie góry, cywilny pod wodospadem...

– Nasi klienci nigdy nie usłyszeli ode mnie, że to, co sobie wymyślili, jest niemożliwe. Choć oczywiście często mamy zadania trudne do wykonania – śmieje się Karina Komorowska-Kot. A co z klientami, którzy nie potrzebują „agenta do zadań specjalnych”, a zwykłego, sprawnego organizatora? – Po pomoc do konsultantów zwróciłam się wtedy, kiedy próbowałam znaleźć sobie jakiś zespół muzyczny – opowiada Ada. – W Internecie są setki ofert zespołów, ale w każdym coś mi nie pasowało. Z konsultantką uwinęliśmy się z wyborem bardzo szybko. Wszystko – i zespół, i całe wesele, wyszło fantastycznie.

Więcej na temat ślubów:

24 godziny na dobę...

Bo konsultant jest od tego, żeby wszystko wyszło perfekcyjnie. Na czym konkretnie polega jego pomoc? Najprostsza odpowiedź powinna brzmieć... Na wszystkim. Możemy do niego przyjść na dowolnym etapie przygotowań (lub nawet po ich zakończeniu – wtedy gdy potrzebujemy kogoś do koordynacji wydarzenia, co zasadniczo jest jednym z najważniejszych, ale i najbardziej wymagających momentów w pracy organizatora wesel – choćby dlatego, że jest wtedy na nogach często przez okrągłą dobę), umówić się na organizację całości lub części zadań. Wszystko – wbrew mitom, które kreują konsultantów na potwory narzucające swoje zdanie – zależy od państwa młodych.

Mitów o konsultantach jest zresztą więcej. Bo kto nie słyszał na przykład o tym, że są bardzo drodzy i elitarni? Konsultanci zapewniają, że to wszystko przerysowane informacje. Bo choć to prawda, że usługa konsultanta kosztuje jednorazowo kilka tysięcy złotych, to jego praca trwa często rok, a dostępny jest dla klientów – jak mówi Karina Komorowska-Kot – 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Poza tym konsultant, który kompleksowo organizuje wydarzenie, jest w stanie łatwiej utrzymać budżet w ryzach i dostosować go do możliwości państwa młodych i racjonalnie zaplanować. Koniec końców może okazać się, że jego pomoc pozwoliła lepiej spożytkować pieniądze narzeczonych.

Wciąż mało popularni...

W świetle opisanych ułatwień i korzyści trudno uwierzyć, że w Polsce to rozwiązanie jest tak mało popularne. Wynikać to może z kilku rzeczy, na przykład krótkiej tradycji profesjonalnego organizowania ślubów w Polsce oraz przeświadczenia, że sami zrobimy wszystko lepiej. Jeśli doda się do tego mit o wielkich kosztach usług, to prawdopodobnie otrzymamy odpowiedź, dlaczego obawiamy zwrócić się po profesjonalną pomoc.

Prawdą jest jednak, że konsultant konsultantowi nierówny przy wyborze warto więc sprawdzić ich jakość i reputację. Żeby się nie zawieźć, powinno się wybrać możliwie pewną i znaną firmę, z wieloma referencjami i przeprowadzonymi imprezami. Uwiarygodnieniem jest także członkostwo w Polskim Stowarzyszeniu Konsultantów Ślubnych, które nie tylko jednoczy konsultantów, ale również weryfikuje ich wiedzę, czyli skupia pewne firmy i kompetentnych konsultantów.

Ada opowiada, że wciąż, mimo że minął rok od ślubu, ciepło myśli o ludziach, którzy wzięli na swoje barki organizację najważniejszego dnia w jej życiu. – Sama dobrze widziałam, że moje najlepsze pomysły nie były nawet w połowie tak gustowne, jak sugestie naszej konsultantki. Dzięki niej wszystko było piękne, a ja przejmowałam się tym, czym powinnam.

(bb)

Więcej na temat ślubów:

przyjęciemałżeństwoporady

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)