Koronawirus. Shannen Doherty ma raka w czwartym stadium. Zażartowała z wirusa
Shannen Doherty 4 lutego wyjawiła, że ma nawrót nowotworu. I to w najwyższym stadium. "Mój rak powrócił" – wyznała gwiazda serialu "Beverly Hills, 90210". Teraz opublikowała na swoim instagramowym koncie post o koronawirusie.
13.03.2020 | aktual.: 13.03.2020 14:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Shannen Doherty znowu ma raka – jest to 4. stopień nowotworu piersi. "To trudne do przełknięcia z różnych powodów. Jestem przerażona. Naprawdę się boję" – powiedziała. Aktorka nie poddaje się i nie rezygnuje z aktywności i realizacji planów. Ostatnio, będąc na lotnisku, zauważyła pasażerkę siedzącą na podłodze i konsumującą posiłek. Zachowanie uznała za lekceważące ze względu na koronowirusa.
Shannen Doherty – koronawirus
Teraz na swoim profilu udostępniła fotografię kobiety w pociągu, która zabezpieczona jest od stóp po głowę – rękawiczki, maseczka... baniak na głowie. To zdjęcie od kilku dni krąży po sieci i przedstawia panikę wywołaną koranawirusem. Z drugiej strony stało się ono również powodem do żartów – tworzone są memy czy właśnie absurdalne obrazki. Ani panika, ani śmiech w tym momencie nie są dobrym rozwiązaniem.
Shannen Doherty do "niewinnego" żartu dodała opis: "Przez następne miesiące będę tak wyglądać. Na razie". Warto przypomnieć, że osoby, które walczą z chorobą nowotworową, powinny szczególnie uważać i unikać kontaktu z zarazkami. Lekarze jak mantrę powtarzają, że osłabione organizmy są bardziej narażone. Możemy przypuszczać, że w przypadku amerykańskiej aktorki to raczej śmiech przez łzy i próba poradzenia sobie z trudnymi emocjami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl